Arkadiusz Rusiecki: Nie wycofuję się całkowicie

W piątek [tag=1177]Arkadiusz Rusiecki[/tag] potwierdził, że wkrótce przestanie pełnić funkcję prezesa Startu Gniezno. Kierował klubem z pierwszej stolicy od 2009 roku.

Rusiecki związany jest z gnieźnieńskim żużlem od początku istnienia TŻ "Start". Początkowo pełnił funkcję rzecznika prasowego, następnie wszedł w skład zarządu klubu. Od 2009, przez 4 lata, był prezesem stowarzyszenia, a w ubiegłym roku został prezesem spółki akcyjnej.

W czasie rządów Rusieckiego gnieźnieńskiej drużynie udało się m.in. powrócić, po trzynastu latach przerwy, do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przygoda z Enea Ekstraliga trwała jednak zaledwie rok. Sezon 2013 zakończył się dla czerwono-czarnych spadkiem, dodatkowo klub boryka się z problemami finansowymi.

Już wcześniej informowaliśmy
, że zmiana na stanowisku prezesa jest bardzo prawdopodobna. - To jest fakt. Klub musi mieć nowego prezesa i tak się stanie. Nie oznacza to oczywiście, że całkowicie wycofuję się z działalności w klubie. Absolutnie chcę pozostać do dyspozycji. Jeśli tylko będzie wola i chęć nowego prezesa, nowego zarządu czy nowej rady nadzorczej, żeby w jakiś sposób wykorzystać doświadczenie, które zebrałem przez ostanie lata, to jestem otwarty na propozycje. Sezon 2013 był jednak z całą pewnośćią moim ostatnim w roli prezesa - powiedział Rusiecki.

Zanim dojdzie do formalnych zmian, obecnie urzędujące władze zajmą się uporządkowaniem spraw związanych z minionym sezonem. W najbliższych dniach prowadzone mają być m.in. rozmowy z zawodnikami, mające na celu ustalenie warunków spłaty zobowiązań.

Rusiecki przez 5 sezonów kierował gnieźnieńskim klubem
Rusiecki przez 5 sezonów kierował gnieźnieńskim klubem
Komentarze (21)
gkmja
23.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to samo u nas jest z fijalakowskim,dlatego przyapadl isobie do gustu, jeden i drugoi zyje z klubu 
avatar
TYLKO MOTOR
19.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
zadłużył klub po czym zwija manatki, upadłość i nowa spółka w Gnieźnie od kolejnego sezonu... :/ a śmiali się ze Sprawki 
kibicodlat
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo milo z jego strony ze odchodzi ale kto splaci JEGO dlugi 
Ivan i Delfin
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez względu z kim na czele,ale żeby pobyt w niższej/ych ligach nie trwał znów 13 lat ! 
avatar
maciejGKM
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gniezno ma ponad 2 miliony długu.Przyszłoroczny budżet Gniezna to 1,2 miliona złotych dla zawodników.