Chris Holder: Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu

Chris Holder to jeden z zawodników, którzy otrzymali stałe dzikie karty na starty w przyszłorocznym cyklu Grand Prix. Były mistrz świata nie ukrywa, że nie może się doczekać przyszłego sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Ten rok dla Chrisa Holdera był niezwykle pechowy. W lipcu podczas meczu Elite League doznał on groźnej kontuzji, która wykluczyła go ze startów do końca sezonu. Postępy w leczeniu Australijczyka są zauważalne gołym okiem. Jeszcze niedawno Holder poruszał się za pomocą wózka inwalidzkiego, a obecnie chodzi o kulach. - Wszystko jest w porządku i idzie w dobrym kierunku. Jest jeszcze trochę do zrobienia z biodrem. Natomiast z kolanem, barkiem i miednicą wszystko jest ok. Teraz trzeba rozpocząć odpowiednią rehabilitację. Czeka mnie jeszcze kilka miesięcy ciężkiej pracy. Muszę dojść też do odpowiedniej wagi. To ulga usłyszeć takie wiadomości - powiedział były mistrz świata.

Holder rywalizację w tegorocznym cyklu Grand Prix zakończył na 12. miejscu. Na swoim koncie zgromadził 82 punkty, lecz wystąpił tylko w siedmiu rundach. Australijczyk był głównym faworytem do otrzymania stałej dzikiej karty i będzie w przyszłym sezonie startował w elicie. Jedyną niewiadomą jest tylko forma w jakiej będzie Holder na początku przyszłego sezonu. Sam zawodnik uspokaja obawy. - Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu. Nie wiem jak będzie wyglądać sytuacja w Wielkiej Brytanii. Wtedy będę mógł planować więcej. Wystarczy, abym wrócił do pełni zdrowia i jestem gotowy do pracy - ocenił Holder.

Na początku stycznia przyszłego roku rozegrane zostaną Indywidualne Mistrzostwa Australii. Holder w swoim dorobku ma już cztery mistrzowskie tytuły. Nie jest wykluczone, że były mistrz świata już na początku roku wróci na tor i będzie walczył o piąty złoty krążek. Wszystko zależeć będzie od jego stanu zdrowia. - Jest zbyt wcześnie, by podjąć decyzję czy będę jeździł w mistrzostwach Australii. Nigdy nie byłem w takiej sytuacji jak obecnie. Nie miałem wcześniej tak groźnej kontuzji. Dla mnie teraz najważniejszy jest każdy kolejny dzień. Gdybym czuł się naprawdę dobrze, to na pewno wystąpię w mistrzostwach. To jednak zależy od tego w jakiej będę formie - przyznał "Chrispy".

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Chris Holder nie może się doczekać kolejnego sezonu
Chris Holder nie może się doczekać kolejnego sezonu
Komentarze (186)
avatar
leH
24.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chris ma dobre chęci i nadzieję na szybki powrót do ścigania w swoim stylu.Czy tak będzie?tego mu życzą wszyscy,jednak po takiej kontuzji raczej to tylko czcze życzenia.Wprawdzie młody i silny Czytaj całość
RoC
23.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zdrowiej Chris.I wracaj za rok na zuzlowe tory.Szkoda tylko,ze punkty zdobywasz dla ekipy która uciekla z finalu z podkulonymi ogonami i nie wie co to honor. 
Zapora
23.10.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Taka z nudów grafomania na podstawie tekstu Pawła Kasperczyka Czytaj całość
avatar
BDG
23.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Holderowi nalezy sie DK, jak psu zupa! gdyby nie kontuzja walczylby o czolowe lokaty... (moim zdaniem) Gollobowi rowniez sie nalezala... to zawodnicy, ktorzy walcza na dystansie, dla nich start Czytaj całość
byczek NZUL
23.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
http://www.sportowefakty.pl/kibice/36281/blog/3537/druzyny-speedway-enea-ekstraligi-na-sezon-2014-spojrzcie na to