FIM tłumaczy swoją decyzję: "Nie ma sensu aby zawodnicy startujący w SGP rywalizowali w SEC"

To o czym spekulowało się o dłuższego czasu, stało się faktem. Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) zakazała stałym uczestnikom cyklu Grand Prix startować w rozgrywkach o mistrzostwo Europy.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

Vincenzo Mazzi, w piśmie skierowanym do firmy One Sport, zajmującej się organizacją Speedway European Championships tłumaczy m.in. że FIM i FIM Europe mają wspólny interes w promowaniu atrakcyjności mistrzostw Europy i dotyczy to wszystkich imprez pod patronatem FIM.

Mistrzostwa Świata to najwyższy poziom sportu, a FIM oraz FIM CONUs (włączając FIM Europe) podzielają wizję, że mistrzostwa kontynentu, wliczając wszystkie dyscypliny pod ich egidą, są ścieżką, którą powinni podążać zawodnicy zmierzający do światowej elity. W związku z tym zdaniem FIM nie ma sensu, aby zawodnicy startujący już w Grand Prix, brali udział w Mistrzostwach Europy, bowiem powinno to być miejsce dla młodszych i nowych zawodników, w których powinni sprawdzić się przed dostaniem się do IMŚ.

Vincenzo Mazzi uważa, że jest to niezbędne, zwłaszcza w sportach gdzie ogólna liczba zawodników jest uboga i należy walczyć o rozwój dyscypliny, poprzez zachętę dla młodych i nowych zawodników do osiągnięcia najwyższego poziomu. Dlatego FIM i FIM Europe zgodzili na utworzenie przejrzystej struktury od poziomu europejskiego do poziomu mistrzostw świata i postanowili że:
- W SEC mogą jeździć wszyscy zawodnicy, za wyjątkiem stałych uczestników cyklu Grand Prix
- ze względu na promocję mistrzostw Europy, dozwolone jest przyznanie na dany turniej jednej dzikiej karty dla lokalnego zawodnika, będącego stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix
- trzech czołowych zawodników SEC otrzyma automatyczną kwalifikację do występu w turnieju Grand Prix Challenge.

Zakaz wprowadzony został konkretnie przez FIM Europe - europejską federację, z którą One Sport ma podpisaną umowę na prawa do organizacji zawodów w latach 2013-2015. Nieoficjalnie mówi się, że organizacja ta zrobiła to po naciskach ze strony FIM i BSI, która ma prawda do organizacji Grand Prix.

Obecnie nad sprawą ze strony One Sport pracują prawnicy - po ocenie sytuacji i decyzji, jakie kroki podejmą, OS oficjalnie ustosunkuje się do sprawy. Na obecnych zasadach jednak nie zamierzają oni organizować mistrzostw Europy, a FIM Europe prawdopodobnie wytoczą proces, bowiem na bazie umowy którą podpisali z nią, podpisali też wieloletnie umowy z telewizją i sponsorami, a ich zerwanie niesie za sobą spore sankcje, liczone w setkach tysięcy euro.

Dla One Sport zastanawiający jest fakt, iż nikt z FIM i FIM Europe nie podjął z nimi nawet rozmowy na temat obecnej umowy i renegocjacji jej warunków teraz lub w przyszłości. Z nieoficjalnych informacji wynika, że firma BSI aby wymóc decyzję o zakazie startów zawodników tego cyklu w turniejach SEC sugerowała, iż będzie żądała renegocjacji swojej umowy i sumy rocznej opłaty za licencję przekazywanej do FIM.

One Sport jako licencjobiorców i oficjalnych działających w oparciu o ważny kontrakt nie zawierający jakichkolwiek klauzul o zakazanych dla rozgrywek europejskich zawodników, zawarty z agendą FIM jej europejską córką FIM Europe zastanawia jej bierność i brak choćby próby rozmowy na tematy finansowe, do których polska firma była gotowa.

Przedstawiciele One Sport uważają, że wystarczyło przeprowadzić rozmowy z obiema stronami i korzystając z konkurencji pomiędzy BSI i One Sport uzyskać wyższe łączne wpływy od obu promotorów. Tak jednak się nie stało - nikt z przedstawicieli FIM, czy bezpośrednio zawierającego umowę z One Sport - FIM Europe nie pokusił się o nowe rozmowy, negocjacje czy choćby spotkanie i próbę wypracowania jakiegokolwiek rozwiązania. Wszystko stało się za zamkniętymi drzwiami biur FIM w Genewie. Dla polskiej firmy z punktu widzenia biznesowego, jest to zastanawiające i bulwersujące, zwłaszcza, że oprócz kwestii typowo finansowych, odbierane jest to jako bezpośredni atak na interesy polskiego żużla, który w dużej mierze utrzymuje inne rozgrywki międzynarodowe.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
FIM nie wyraziło zgody, aby stali uczestnicy cyklu Grand Prix rywalizowali w SEC FIM nie wyraziło zgody, aby stali uczestnicy cyklu Grand Prix rywalizowali w SEC


Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport
Zakaz startów dla stałych uczestników cyklu GP w SEC to dobra decyzja?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×