Motocykl obchodzi dzisiaj 128 urodziny!

Miłośnicy jednośladów napędzanych silnikiem, jeżdżący nimi po drogach i bezdrożach, oraz ci, dla których ściganie się jest źródłem adrenaliny, mogą dzisiaj świętować rocznicę "urodzin" motocykla.

Jacek Cholewiński
Jacek Cholewiński

Historia motocykla, jak nietrudno można wywnioskować, wiąże się z rowerem. Obydwa pojazdy to jednoślady, a w ich konstrukcji można znaleźć wiele podobieństw. Tym, co je zasadniczo różni, jest siła napędowa. Moc ludzkich mięśni w jednych, zastąpiona została energią silnika w drugich. W pierwszych motocyklach nie brakowało elementów bardzo prostych i drewnianych, które sprawiały, że ich zwykle niewygodna konstrukcja w niczym nie przypominała dzisiejszych wspaniałych maszyn, a ich prowadzenie sprawiało wiele trudności. Za pierwszy pojazd nawiązujący do późniejszego motocykla uznaje się francuską konstrukcję Perreau zasilaną silnikiem parowym Michaux’a. Ten projekt z 1868 roku nie był jednak niczym innym jak rowerem ze stalową ramą i wmontowanym w nią parowym silnikiem. W kolejnych latach XIX wieku angielska firma The Humber Company zainteresowała się budową podobnych jednośladów, zastępując silnik parowy napędem elektrycznym.

W roku 1885, o kilkanaście miesięcy wyprzedzającym skonstruowanie pierwszego praktycznego samochodu, niemiecki inżynier i przedsiębiorca Gottieb Daimler zbudował tzw. Reitwagen mit Petrolemotor (w wolnym tłumaczeniu: wózek do jeżdżenia okrakiem, napędzany silnikiem na ropę naftową), czyli pierwszy jednoślad napędzany silnikiem spalinowym. Fakt ten uznaje się jednoznacznie za przełomowy w historii motocykla. Jakkolwiek pojazd Daimlera był konstrukcją, z dzisiejszego punktu widzenia dość dziwaczną, zasadnicze założenie konstrukcyjne, a więc silnik z pionowym cylindrem umieszczony w ramie między dwoma kołami o jednakowej średnicy, przetrwało do dziś.

Pojazd ten prawie w całości zbudowany był z drewna. Główny element konstrukcji stanowiła rama, a ówczesną formą kierownicy był drążek podobny do dziś stosowanego w żeglarstwie rumpla. Koła nie posiadały ogumienia, gdyż takowe nie było jeszcze znane. Siedzenie kierowcy umieszczono aż 900 mm nad poziomem jezdni, jednak dla ułatwienia utrzymania równowagi zastosowano dwa pomocnicze kółka boczne przymocowane sprężyście do ramy. Gdy dodać, że duże koła jezdne nie posiadały wówczas resorowania, jazda na tym wehikule nie była wcale prosta. Jednocylindrowy silnik zasilony naftą miał pojemność skokową 264 ccm. Kiedy wał korbowy obracał się z prędkością 700 obrotów na minutę, silnik osiągał moc 0,5 KM.

Foto: Softeis - Replika motocykla Daimlera Foto: Softeis - Replika motocykla Daimlera

Dokładnie 10 listopada 1885 roku syn konstruktora, Paul Daimler na ojcowskim wynalazku ważącym 70 kilogramów przejechał dystans dziesięciu kilometrów, osiągając przy tym momentami "zawrotną" prędkość 12 km/h. Datę tej pierwszej, pomyślnej podróży motocyklem, przyjęto uznawać za datę narodzin tego środka transportu, który w przyszłości stał się narzędziem używanym powszechnie w życiu codziennym, a także niezbędnym w wielu odmianach sportowej rywalizacji na torach twardych, ziemnych, trawiastych i żużlowych.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×