Koniec żużla w Peterborough? "Bez umowy z telewizją nie mieliśmy nic do zaoferowania sponsorom"

Zespół Peterborough Panthers dość niespodziewanie wycofał się z przyszłorocznych rozgrywek Elite League. Powodem takiej decyzji włodarzy klubu są problemy finansowe i brak sponsorów.

W tym artykule dowiesz się o:

Pantery to dwukrotny Drużynowy Mistrz Wielkiej Brytanii. Po raz pierwszy zespół ten po mistrzowski tytuł sięgnął w 1999 roku, a siedem lat później jeźdźcy z Peterborough powtórzyli ten sukces. W obecnym sezonie drużynie prowadzonej przez Ryana Sullivana niewiele zabrakło, by awansować do fazy play-off. Początek rozgrywek był dla Panter koszmarny, lecz w drugiej fazie sezonu kroczyły one od zwycięstwa do zwycięstwa i odrobiły niemal całą stratę do miejsca premiowanego walką o medale.

Po zakończeniu rozgrywek włodarze klubu mieli problemy z zabezpieczeniem budżetu na kolejny rok. W dodatku końca dobiegła umowa z obecnym sponsorem. I właśnie problemy w poszukiwaniu darczyńców spowodowały, że w przyszłym roku klub z Peterborough najprawdopodobniej nie wystąpi w Elite League. - To była bardzo trudna decyzja. Przez ostatnie wiele lat oddaliśmy wiele serca temu klubowi. Mamy do czynienia z wieloma problemami. Przede wszystkim zakończyła się pięcioletnia umowa z naszym sponsorem - Readypower. Bez innego sponsora i umowy telewizyjnej nie możemy zobowiązać się do startów w przyszłym sezonie. Bez potwierdzonej umowy z telewizją nie mieliśmy nic do zaoferowania sponsorom - przekazała Julie Mahoney, jedna z właścicieli klubu.

W Peterborough nie ukrywają smutku z zaistniałej sytuacji. Klub został wystawiony na sprzedaż. - To dla nas bardzo smutne. Włożyliśmy w działalność klubu dużo czasu i wysiłku, nie wspominając o pieniądzach. To jest ten moment, kiedy musieliśmy powiedzieć "dość". Dziękujemy wszystkim za te pięć lat: zawodnikom, sponsorom, kibicom i każdemu, kto dla nas pracował - przyznała Mahoney.

BSPA, które organizuje rozgrywki ligowe na Wyspach nie zamyka drzwi przed ekipą Panter. Póki co zespół ten nie został zgłoszony nie tylko do rozgrywek Elite League, ale również i Premier League. W przypadku sprzedaży klubu nie jest wykluczone, że Peterborough Panthers jednak przystąpi do rozgrywek. - Zarządzający BSPA zostawili klubowi otwarte drzwi. Gdyby ktoś chciał przejąć drużynę, to z przyjemnością z nim o tym porozmawiam. Każdego chętnego zapraszamy. Klub nie jest zadłużony, wszystkie zobowiązania były regulowane na bieżąco - zakończyła Mahoney.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (9)
avatar
Skit
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wbrew pozorom bardzo dużo brakuje nam do poziomu Elite League
Ludzie śmieją się :
1. że tory malutkie - dzięki temu nie tworzą się ogromne odstępy między zawodnikami i jest walka od kreski do
Czytaj całość
avatar
Marek speedway
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda mam nadzieje że Pantery wystartują w 2015 roku juz bo odchodzi fajny zespół ze swietnym torem do ścigania Buczkowi i Norbiemu sie tam swietnie jeździło 
CZARNY sport
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smutny dzień dla Speedway-a ....
Może Zielonka ich kupi ? Inwestuje już w niemiecki żużel,
to czemu nie angielski ;) 
avatar
piesek leszek
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Władziuchna mówił, że liga angielska taka cacy i dziwił się dlaczego w Polsce nie biorą z niej przykładu :))) 
avatar
piesek leszek
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Władziuchna mówił, że liga angielska taka cacy i dziwił się dlaczego w Polsce nie biorą z niej przykładu :)))