Okres transferowy w Krośnie pod znakiem braterskich kontraktów

 / Na zdjęciu: Martin Malek
/ Na zdjęciu: Martin Malek

15 grudnia minął termin zezwalający klubom podpisywanie umów z żużlowcami. Czwarta drużyna minionego sezonu II ligi zakontraktowała na przyszłoroczne rozgrywki trzech braci Rempałów oraz dwóch Rissów.

Są to jedyni nowi żużlowcy, z którymi w przerwie zimowej postanowili się związać działacze zespołu z Grodu Pawła. Ponadto przedłużono kontrakty z aż ośmioma jeźdźcami. W Krośnie taka sytuacja już dawno nie miała miejsca. Po ostatnich sezonach zwykle dochodziło do wymiany trzonu drużyny, a wpływ na to często miały finanse. Inaczej było w tym okresie transferowym. Działaczom udało się podpisać umowy z Mariuszem Fierlejem, Clausem Vissingiem i Tobiasem Buschem, a z czołowych żużlowców utrzymać nie udało się tylko Ronniego Jamrożego.

- Byliśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z nim, chodzi nie tylko o postawę na torze, ale także poza nim. To bardzo profesjonalny zawodnik, dostał jednak lepszą ofertę od zespołu z Ostrowa i oczywiście to szanujemy - tłumaczy Wojciech Zych, wiceprezes KSM Krosno. Jamroży do krośnieńskiej drużyny dołączył w trakcie sezonu i w sześciu meczach osiągnął średnią biegopunktową 2,207. Brak jego osoby przez Wilki będzie najbardziej odczuwalny. Ponadto nie przedłużono umów z Szymonem Kiełbasą (śr. bieg. 1,500), który zawiesił żużlową karierę, z Adrianem Szewczykowskim (śr. bieg. 0,821), który przeszedł do Victorii Piła i z Martinem Smolinskim (śr. bieg. 1,546), który - przynajmniej na początku sezonu - nie chce jeździć w lidze polskiej. W składzie brakuje także zawodników, którzy zaliczyli tylko po jednym meczu - Grzegorza Bassary i Kamila Flegera.

Ronnie Jamroży był mocnym punktem KSM Krosno
Ronnie Jamroży był mocnym punktem KSM Krosno

O ile strata Jamrożego może być dość bolesna, to w miejsce pozostałych zawodników zakontraktowano żużlowców, których z pewnością stać na lepsze wyniki. Ciężko może oczekiwać ich po Eriku i Marku Rissach, gdyż całkiem możliwe, że ich przygoda z ligą polską polegać będzie jedynie na tym, iż będą się znajdować w kadrze krośnieńskiego klubu. Braci Jacka, Marcina i Tomasza Rempałów z pewnością jednak stać już na dobre rezultaty. W ostatnich latach wszyscy trzej udowadniali, że potrafią dobrze jeździć na torze przy ul. Legionów 6. Jeśli przerzucą tę skuteczność też na wyjazdy, to KSM Krosno może mieć z nich sporo pożytku. Wiceprezes klubu liczy zwłaszcza na najstarszego z nich.
- Myślę, że trochę niedoceniany jest Jacek Rempała, który co prawda ostatnio prawie w ogóle nie jeździł, ale pod koniec sezonu i tak pokazał trochę dobrego żużla podczas turnieju w Krośnie. O tym, że stać go na bardzo dobre wyniki jestem przekonany, w dodatku potrafi skutecznie jeździć i przygotować sprzęt na nasz tor. Kondycyjnie też powinien być odpowiednio przygotowany, bo wiem, że już teraz trenuje z synem i zapoznał mnie z całym swoim planem przygotowań -

mówił ostatnio w rozmowie ze SportoweFakty.pl Wojciech Zych.

Wydaje się, że trener Ireneusz Kwieciński może mieć spory ból głowy przy wyborze piątki seniorów, którzy będą występować w lidze. Po minionym sezonie pewniakiem do miejsca w składzie jest Mariusz Fierlej. Spore szanse na występy w lidze mają też Tobias Busch i Claus Vissing (choć w jego przypadku problemem mogą ponownie być występy w brytyjskiej Premier League). Zapominać nie można też o takich żużlowcach jak Jozsef Tabaka, który udowadniał już, że na żużlu potrafi jeździć skutecznie czy Max Dilger, który w minionym sezonie w składzie Wilków co prawda pojawiał się sporadycznie, ale gdy już jechał w lidze - to nie zawodził.

Mniej znaków zapytania jest w przypadku formacji młodzieżowej. W tej chwili jedynym zakontraktowanym juniorem jest Mateusz Wieczorek, w którego w klubie mocno wierzą. - Pod koniec sezonu coraz częściej trafiały mu się udane wyścigi i mam nadzieję, że w roku 2014 przełoży się to na naprawdę przyzwoitą jazdę w lidze, szczególnie w Krośnie gdzie powinien już punktować - uważa Wojciech Zych. Działacze czynią starania, żeby wypożyczyć jeszcze przynajmniej jednego młodego zawodnika. Ponadto Wilki mają zamiar korzystać z instytucji gościa. Na tej zasadzie w KSM jeździć ma m.in. syn Jacka Rempały - Krystian, który w kwietniu skończy 16 lat.

W Krośnie liczą, że skład który udało się zbudować nie będzie się spisywał gorzej niż w roku 2013. Póki co klub głośno nie mówi jeszcze o żadnych celach, ale można się spodziewać, iż podobnie jak w minionym sezonie zależeć mu będzie przede wszystkim na zwycięstwach na własnym torze oraz na dotarciu przynajmniej do półfinałów fazy play-off. A na co waszym zdaniem stać będzie drużynę z Podkarpacia? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.

Kadra KSM Krosno plus średnie bieg. zawodników z poprzednich sezonów:

Imię i nazwiskoKrajRok ur.20122013
Tobias Busch Niemcy 1988 1,676 1,627
Max Dilger Niemcy 1989 0,333* 1,786*
Mariusz Fierlej Polska 1980 1,549 2,092
Łukasz Kret Polska 1992 1,056 1,389
Martin Malek Czechy 1985 1,000* 0,800*
Jacek Rempała Polska 1971 1,714 0,800*^
Marcin Rempała Polska 1984 1,971 1,739
Tomasz Rempała Polska 1978 1,633 1,754
Erik Riss Niemcy 1995 - -
Mark Riss Niemcy 1994 - -
Jozsef Tabaka Węgry 1989 1,769 0,750*
Claus Vissing Dania 1986 - 1,750
Juniorzy:
Mateusz Wieczorek Polska 1995 - 0,333

* Zawodnik nie był klasyfikowany.
^ Zawodnik jeździł w I lidze.
 
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: