Żużlowe wspominki: Kai Laukkanen śmiałym atakiem zapewnił wygraną Startowi (wideo)

15 kwietnia 2007 roku Start Gniezno mierzył się na swoim torze z Lotosem Gdańsk. W 14. biegu dnia piękną akcją popisał się reprezentant gospodarzy, [tag=4880]Kai Laukkanen[/tag].

Po trzynastu gonitwach czerwono-czarni prowadzili 42:36. W pierwszym z wyścigów nominowanych na podwójne prowadzenie wyszła jednak para Krzysztof Jabłoński - Tomasz Chrzanowski. Taki rezultat przedłużał szanse gdańszczan na korzystny wynik.

W pogoń za rywalami rzucił się Laukkanen, który na drugim łuku śmiałym atakiem wyprzedził obu gdańszczan. Fin nie oddał prowadzenia do samej mety, zapewniając swojej drużynie końcowy triumf.

W całych zawodach Laukkanen zdobył 7 punktów. 7 "oczek" i bonus wywalczył Jabłoński, a Chrzanowski był najskuteczniejszym zawodnikiem całego spotkania (17). W biegu czternastym startował również Tomasz Rempała (7).

Sezon 2007 zakończył się dla Startu spadkiem do II ligi. Gdańszczanie zajęli w rozgrywkach 3. pozycję.

{"id":"","title":""}

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (8)
avatar
Kajus PGN
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Takich biegów sie nie zapomina. Ta cisza na stadionie po pierwszym łuku i ta euforia po ataku Kaja bezcenne :D 
avatar
UnrealGno
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kurde ten sezon (2007) był dla Gniezna masakryczny podobnie jak miniony a trybuny i tak były pełne... Jak to jest że w Gnieźnie nie może znaleźć się nikt kto potrafił by to wykorzystać... Zainw Czytaj całość
avatar
RafiGDZ
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to jest DŁUGI łuk? 
avatar
BetonowaMasa
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że teraz Gnieźnianie już tak nie walczą :/ 
Riviva
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam tą akcje. Coś pięknego. Kai to był gość! ;)