Mateusz Łukaszewski dorabia na sprzęt za granicą

Tegoroczny sezon będzie dla Mateusza Łukaszewskiego pierwszym w gronie seniorów. Wychowanek leszczyńskiej Unii stara się jak najlepiej przygotować do rozgrywek I ligi.

W grudniu 22-latek podpisał kontrakt z Lubelskim Węglem KMŻ. Barwy tego klubu reprezentował już od kilku sezonów, a w poprzednim roku wystąpił on w osiemnastu spotkaniach Koziołków i osiągnął średnią biegową 1,308. Po przejściu w wiek seniora żużlowiec zdaje sobie sprawę, że zmniejszy mu się liczba zawodów. - Odpadnie mi wiele imprez młodzieżowych, więc zapowiada się, że jazdy nie będzie wiele.  Chciałbym w związku z tym spróbować swoich sił w lidze niemieckiej lub czeskiej. Miałem już propozycję z Niemiec w ubiegłym roku. Niestety nic z tego nie wyszło, bo mieliśmy poprzekładane mecze w Polsce. Na pewno takie dodatkowe starty w sezonie są potrzebne. Dzięki nim można pewniej czuć się na motocyklu. Z możliwości jazdy w Czechach czy Niemczech korzystają nawet tacy zawodnicy jak bracia Pawliccy, Patryk Dudek czy Grzegorz Walasek - powiedział Mateusz Łukaszewski w rozmowie z portalem sport.elka.pl.

Wychowanek Unii Leszno stara się jak najlepiej przygotoać do nadchodzacych rozgrywek. - Wykorzystuję zimę również na to, żeby sobie dorobić. Pracowałem już za granicą jako pracownik fizyczny i niedługo znowu tam pojadę Staram się zdobyć środki, które pozwolą mi zainwestować w silniki. Generalnie nie przewiduję wielkich zmian jeśli chodzi o sprzęt. Zwyczajnie mnie na to nie stać. Postaram się doprowadzić do ładu te silniki, które mam teraz. Razem z tunerem mamy już zaplanowane pewne ulepszenia - przyznał Łukaszewski.

22-letni żużlowiec o miejsce w składzie Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin ma rywalizować z Dawidem Lampartem i Andriejem Kudriaszowem.

Źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: