Transfer Nickiego Pedersena do Fogo Unii wywołał różne opinie w środowisku leszczyńskich kibiców. Po kilku tygodniach wydaje się, że Duńczyk znalazł już wspólny język z sympatykami Byków. "Power" ma też dobry kontakt z pozostałymi zawodnikami drużyny z Leszna. - Nicki jest bardzo sympatycznym człowiekiem. W moich oczach wyrasta na mentora młodych chłopaków. Mieliśmy okazję spokojnie rozmawiać z Nickim w gronie zawodników. Oprócz juniorów byli tam też Damian Baliński i Grzesiu Zengota. Nicki okazał się bardzo szczerym rozmówcą. Chętnie opowiadał chłopakom o różnych torach i dzielił się swoim doświadczeniem. Myślę, że on poza zdobywanymi punktami wniesie dużo dobrego do naszego zespołu - skomentował Paweł Jąder w rozmowie ze sport.elka.pl.
Pedersen w nadchodzących rozgrywkach ENEA Ekstraligi ma być liderem Byków. Właśnie takiego zawodnika brakowało Fogo Unii w minionym sezonie. - Potrzebujemy takiego pewniaka. Jeśli przeanalizujemy jego występy w naszej lidze w ciągu ostatnich dziesięciu lat, to wygląda to naprawdę imponująco. Niewielu zawodników może się z nim równać jeśli chodzi o skuteczność. On ma wybuchowy charakter, ale teraz będzie wybuchał dla nas. Myślę, że troszeczkę popracujemy z nim nad tym, aby złagodzić jego niektóre reakcje. To jest niezwykle ambitny zawodnik, który ma w sobie wielki zapał. Z optymizmem podchodzę do jego występów w naszej drużynie - dodał Paweł Jąder.
źródło: sport.elka.pl