Alun Rossiter przedstawił skład Brytyjczyków

9 marca na torze w Leicester odbędzie się mecz żużlowy Wielka Brytania kontra Reszta Świata. Alun Rossiter, menedżer Brytyjczyków, zdradził już skład drużyny na to spotkanie.

Zawody w Leicester zorganizowane zostaną w ramach turnieju Ben Fund Bonanza, który jest organizowany na Wyspach Brytyjskich od wielu lat. W poprzednich sezonach impreza, z której cały dochód przeznaczony jest na wsparcie kontuzjowanych żużlowców, miała charakter turnieju indywidualnego. W tym roku zmieniono jednak jej formułę.

Alun Rossiter zadecydował, iż w brytyjskiej kadrze na to spotkanie znajdą się Tai Woffinden, Lewis Bridger, Chris Harris, Daniel King, Craig Cook, Kyle Howarth i Richie Worrall. W przypadku kontuzji któregoś z podstawowych zawodników, swoją szansę otrzyma Ben Barker, któremu powierzona została rola rezerwowego.

Menedżer brytyjskiej reprezentacji zdradził jednak, że drzwi do kadry otwarte są także dla zawodników, którzy nie otrzymali powołania na marcowe spotkanie w Leicester. - Zarządzanie reprezentacją zawsze było moim celem, jako następny krok po karierze zawodnika i menedżera drużyny ligowej. Wokół kadry pojawia się wiele negatywnych opinii, ale moim zdaniem nie jest tak źle, jak ludzie to przedstawiają. Po prostu musi być nieco większymi optymistami, musimy myśleć bardziej optymistycznie. Lubię takie podejście do sprawy, bo inaczej nasza praca nie ma sensu. Muszę usiąść do rozmów z prezesem BSPA. Chcę coś zrobić z tym zespołem, ale muszę wiedzieć jakie są granice, co możemy zrobić, a co nie - powiedział "Rosco" w rozmowie z "Swindon Advertiser".

Równocześnie Rossiter broni swojej decyzji o zmianie kapitana kadry. W tym sezonie tę funkcję pełnić będzie Tai Woffinden. Aktualny mistrz świata zastąpił w tej roli Chrisa Harrisa. - "Bomber" nie ma za sobą najlepszego sezonu i chciałem w ten sposób zdjąć nieco presji i odpowiedzialności z jego barków. Ta decyzja pozwoli mu w większym stopniu skupić się na sobie. Tym bardziej, że wrócił do Grand Prix i może martwić się wyłącznie o swoje starty, nie musi zaprzątać sobie głowy innymi zawodnikami - dodał menedżer Wielkiej Brytanii.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
avatar
eddy
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A na jaki czlonek oni ? Pomijajac, Taja- reszta na zmywak sie nadaje a nie na szlake. A w Finale to Polska ,Duny, Szwedzi Kangury i Ruskie [oczywiscie jednen z wymienionych teamow sie nie zal Czytaj całość
avatar
CKM - COV
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosco ma dobra reke, poza Tajskim zwrocilbym uwage na Cooka, Worralla i Kinga, oczywiscie szalu nie ma, ale jest potencjal. 
PSŻ-owiec
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja Anglików nie widzę w finale DPŚ. Poza Taiem, ew. Harrisem nie ma wsparcia (Hota-Scotta z oczywistych względów pomijam). 
avatar
sympatyk żu-żla
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Anglicy chcąc awansować w tym roku do finału muszą lepiej się zaprezentować na torze w tej chwili jak wiemy rewelacji nie ma na wyspach .Zobaczymy co Tai pokaże na torze . 
avatar
SullivanCKM
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szału nie ma.