Lindgren startuje w Zielonej Górze od trzech lat. Zadebiutował tu w sezonie 2006 i wprowadził ZKŻ do Ekstraligi. W tym roku "Freddie" miał słaby start w lidze polskiej, ale w drugiej części sezonu spisywał się znakomicie i miał spory wkład w brązowy medal DMP wywalczony przez ZKŻ Kronopol.
Szwedzki żużlowiec przyznał, że rozmowy z zielonogórskim klubem trwały krótko. - Lubię Zieloną Górę, znam ludzi stąd. ZKŻ to dobry klub, czuję się tutaj komfortowo. Jeżdżę tu już trzy lata. Klub chciał, abym został, ja chciałem również zostać i nowy kontrakt jest tego efektem. Negocjacje były naprawdę bardzo krótkie - powiedział Lindgren.
Ze Szwedem kontaktowały się również inne kluby. - Miałem kilka ofert z innych klubów, ale nie chcę mówić skąd one były - uciął 10. zawodnik świata.
Fredrika Lindgrena czeka w poniedziałek jeszcze jeden start na Wyspach Brytyjskich. Przerwa zimowa nie będzie jednak zbyt długa, ponieważ zawodnik z Kraju Trzech Koron już rozpoczyna przygotowania do kolejnego sezonu. - Praktycznie już teraz trzeba rozpocząć przygotowania do nowego sezonu. Przerwa zimowa nie będzie zbyt długa. Wiemy mniej więcej co mamy zrobić, by następny sezon był lepszy. Wyjadę gdzieś na wakacje, ale jeszcze nie wiem gdzie. Muszę złapać trochę słońca i odpocząć - dodał Lindgren.
W niedzielnym turnieju w Zielonej Górze Fredrik Lindgren zdobył 7 punktów.
na Instagramie 
na Facebooku 
