Już w inauguracyjnej gonitwie można było zauważyć, iż jest to pojedynek derbowy. Wstrzelić się chciał Matej Zagar, który zaczepił daszkiem o taśmę. W powtórce miał stanąć 15 metrów z tyłu, jednak nie zgadzając się z decyzją arbitra Słoweniec stanął na początku prostej startowej. Niestety Zagarowi nie udało się odrobić tej straty i dojechał jako ostatni, a pierwszy bieg w tegorocznych derbach wygrał Jarosław Hampel. - Byłem zaskoczony. Chyba za mało czytałem regulamin. Później pojechałem dla kibiców. Stanąłem specjalnie dalej, żeby nie łapać od razu szprycy, bo nie smakuje - mówił z uśmiechem Słoweniec.
W trzecim biegu Krzysztof Jabłoński dobrze wyszedł spod taśmy, ale o zwycięstwo walczyli Piotr Protasiewicz i Krzysztof Kasprzak. Z pojedynku kapitanów lepszy okazał się reprezentant gospodarzy. Po tym biegu na prowadzenie wyszli gorzowianie, którzy już tego prowadzenia nie oddali.
Siódmy wyścig była to bardzo ciekawa walka Piotra Protasiewicz z Bartoszem Zmarzlikiem. Przez pierwsze okrążenie "Pepe" jechał przy krawężniku, a junior Stali Gorzów po zewnętrznej. Na kolejnym okrążeniu Zmarzlik próbował wejść przy krawężniku, jednak kapitan SPAR Falubazu Zielona Góra skutecznie się bronił i dowiózł zwycięstwo dla swojej drużyny.
W kolejnych dwóch gonitwach gorzowianie pewnie rozprawili się z gośćmi. Najpierw Matej Zagar i Linus Sundstroem uporali się z Adamem Strzelcem, ponieważ Grzegorz Walasek miał w piątek problemy sprzętowe i nie dojechał do mety. Po chwili Adrian Cyfer i Bartosz Zmarzlik podwójnie przywieźli za plecami Jarosława Hampela i Kamila Adamczewskiego. - To pokazuje, że będziemy mieli tak naprawdę bardzo ciekawą ligę - przyznał "Mały".
Chwilę później mogło się wydawać, że SPAR Falubaz zacznie odrabiać straty, ponieważ "Pepe" i Jabłoński przywieźli za plecami Mateja Zagara i Linusa Sundstroema. Jednak było to jedyne podwójne zwycięstwo przyjezdnych, co oznaczało pewne zwycięstwo gorzowskiej Stali w całym pojedynku.
Po trzynastu biegach gospodarze prowadzili 45:33, a na torze trwały prace przed biegami nominowanymi. Spiker jednak poinformował, iż dwóch ostatnich biegów nie będzie na prośbę gości. - Chciałem jechać drugim motocyklem, ale się nie udało. Trudno - żałuje tej decyzji Bartosz Zmarzlik.
[event_poll=27071]
Na pewno zadowolony po piątkowym treningu punktowanym może być Adrian Cyfer, który wywalczył komplet punktów z bonusami. - Po to są te test mecze, żeby z każdego meczu wyciągać wnioski i zawodnicy je wyciągają. Adrian Cyfer mnie pozytywnie zaskoczył. Jechał na całkiem innym silniku, przywoził bardzo cenne punkty, rozprowadzał kolegów. To dobry prognostyk - oceniał Piotr Paluch, trener Stali. - Jechałem tak, jak do tej pory. Dużo zmian sprzętowych i to zaprocentowało - stwierdził junior żółto-niebieskich.
Punktacja:
SPAR Falubaz Zielona Góra - 33
1. Jarosław Hampel - 10 (3,3,1,3)
2. Kamil Adamczewski - 1 (1,0,0,0)
3. Piotr Protasiewicz - 11 (2,3,3,3)
4. Krzysztof Jabłoński - 6+1 (0,1,2*,3)
5. Grzegorz Walasek (gość) - 1 (0,d,1,d)
6. Adam Strzelec - 3 (2,1,0)
7. Alex Zgardziński - 1 (0,1,0)
Stal Gorzów - 45
9. Matej Zagar - 6 (0,3,1,2)
10. Linus Sundstroem - 5+2 (2,2*,0,1*)
11. Krzysztof Kasprzak - 8+2 (3,1*,2*,2)
12. Piotr Świderski - 7+1 (1,2,3,1*)
13. Bartosz Zmarzlik - 10 (3,2,3,2)
14. Patryk Karczmarz - 2+1 (1,0,1*)
15. Adrian Cyfer - 7+2 (3,2*,2*)
16. Łukasz Kaczmarek - NS
Bieg po biegu:
1. (60,22) Hampel, Sundstroem, Adamczewski, Zagar 2:4
2. (60,87) Cyfer, Strzelec, Karczmarz, Zgardziński 4:2 (6:6)
3. (60,47) Kasprzak, Protasiewicz, Świderski, Jabłoński 4:2 (10:8)
4. (60,72) Zmarzlik, Cyfer, Zgardziński, Walasek 5:1 (15:9)
5. (60,28) Hampel, Świderski, Kasprzak, Adamczewski 3:3 (18:12)
6. (60,56) Protasiewicz, Zmarzlik, Jabłoński, Karczmarz 2:4 (20:16)
7. (60,12) Zagar, Sundstroem, Strzelec, Walasek (d4) 5:1 (25:17)
8. (60,24) Zmarzlik, Cyfer, Hampel, Adamczewski 5:1 (30:18)
9. (60,38) Protasiewicz, Jabłoński, Zagar, Sundstroem 1:5 (31:23)
10. (60,72) Świderski, Kasprzak, Walasek, Zgardziński 5:1 (36:24)
11. (60,44) Protasiewicz, Zmarzlik, Sundstroem, Adamczewski 3:3 (39:27)
12. (60,88) Hampel, Kasprzak, Karczmarz, Strzelec 3:3 (42:30)
13. (60,50) Jabłoński, Zagar, Świderski, Walasek (d3) 3:3 (45:33)
Widzów: Około 5 tysięcy.
Cyfer już w zeszłym sezonie miał mega przebłyski i niekiedy dziwiłem się aż co ten chłopak wyrabia.
Pamiętam końcówkę 2012- taki wystraszony sy Czytaj całość
Troche mnie zmartwiła jazda Mateja,czegoś brakowało ale poczekajmy.
Co do Czytaj całość