Kontuzja Michała Piosickiego poważniejsza

W sobotę podczas treningu punktowanego w Gnieźnie, Michał Piosicki wziął udział w wypadku. Lekarze u "Pieska" zdiagnozowali złamanie obojczyka.

W dwunastej gonitwie defekt zaliczył Daniel Jeleniewski, a na pełnej prędkości wjechał w niego Michał Piosicki. Zawodnik GKM Grudziądz z wypadku wyszedł niemal bez żadnych obrażeń, z kolei "Piesek" udał się do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie obojczyka.

Badania w szpitalu w Puszczykowie pokazały jednak, że kontuzja młodego zawodnika jest poważniejsza. - Lekarze w Gnieźnie się pomylili i źle zdiagnozowali moje złamanie. Nic na to nie poradzę. Mam złamanie wieloodłamowe. Całe szczęście, że mogłem przyjechać do szpitala w Puszczykowie - wyjaśnił Piosicki na łamach sport.elka.pl.

Powrót wychowanka klubu z Leszna na tor planowany jest za około 2-3 tygodnie. - Ciągle rosnę i dlatego moje kości szybko się zrastają - dodał "Piesek".

źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: