Świderski przechytrzył gospodarzy - Memoriał Alfreda Smoczyka (relacja)

Leszczyńscy zawodnicy mieli wielką szansę, by po trzech latach przerwy wygrać Memoriał Alfreda Smoczyka. Faworytów zawodów pogodził jednak najlepiej dysponowany sobotniego popołudnia Piotr Świderski.

Wygrana zawodnika gorzowskiej Stali nie jest jednak wielką niespodzianką. Warto pamiętać, że zajął on trzecią pozycję w ubiegłorocznej edycji Memoriału Alfreda Smoczyka. - Czuję niedosyt, bo mogłem zająć jeszcze lepsze miejsce - mówił przeszło pół roku temu Piotr Świderski. Wówczas jego słowa traktowano z niedowierzaniem. Swoim występem w sobotę udowodnił jednak, że mówił zupełnie szczerze. - Czułem, że stać mnie na zwycięstwo i tym razem mi się to udało - podkreślił zadowolony triumfator zawodów.

Za największego pechowca Memoriału Smoczyka trzeba uznać Grzegorza Zengotę. Zawodnik gospodarzy miał przed ostatnią serią tyle samo punktów co Świderski. Gdy w ostatniej, dwudziestej gonitwie, obaj zawodnicy rywalizowali w jednym wyścigu, żużlowiec Stali zdobył jeden punkt, z kolei "Zengi" przyjechał do mety na ostatniej pozycji. - Czuję niedosyt, bo byłem o krok nie tylko od podium, ale i od zwycięstwa - powiedział. O zajęciu drugiej i trzeciej lokaty zadecydował bieg dodatkowy, w którym Piotr Protasiewicz uporał się zarówno z Zengotą, jak i Przemysławem Pawlickim.

Niewykluczone, że podium zawodów wyglądałoby inaczej, gdyby w Lesznie nie zabrakło kilku czołowych zawodników. W Memoriale nie wystąpił jego ubiegłoroczny zwycięzca - Janusz Kołodziej, a z powodu startów w Grand Prix na liście startowej zabrakło Jarosława Hampela. Ku rozczarowaniu kibiców, swój przyjazd do Leszna odwołał w ostatniej chwili Emil Sajfutdinow. Gospodarze sprowadzili w jego miejsce Tomasza Jędrzejaka.

Największym przegranym sobotniego Memoriału został natomiast Damian Baliński. Zawodnik gospodarzy miał testować swoje najlepsze silniki i udowodnić, że zasłużył na miejsce w składzie. Z powodu zdobycia zaledwie czterech punktów, jego szanse na występ w pierwszej kolejce Enea Ekstraligi spadły niemal do zera. - Niestety, ale Damian znów był wolny i tracił na dystansie kontakt z rywalami - powiedział trener Fogo Unii, Roman Jankowski.

Piotr Świderski stanął po raz drugi z rzędu na podium Memoriału Smoczyka
Piotr Świderski stanął po raz drugi z rzędu na podium Memoriału Smoczyka

Wyniki:
1. Piotr Świderski - 12 (3,3,3,2,1)
2. Piotr Protasiewicz - 11 (3,3,2,1,2) + I miejsce w biegu dodatkowym
3. Przemysław Pawlicki - 11 (3,3,1,3,1) + II miejsce w biegu dodatkowym
4. Grzegorz Zengota - 11 (3,3,2,3,0) + III miejsce w biegu dodatkowym
5. Patryk Dudek - 10 (0,2,3,3,2)
6. Piotr Pawlicki - 10 (2,1,1,3,3)
7. Lasse Bjerre - 10 (2,1,2,2,3)
8. Jurica Pavlic - 9 (1,0,3,2,3)
9. Adam Skórnicki - 8 (0,2,2,1,3)
10. Maciej Janowski - 6 (1,2,3,0,d)
11. Adrian Miedziński - 5 (1,2,t,d,2)
12. Damian Baliński - 4 (2,d,d,0,2)
13. Sebastian Ułamek - 4 (2,1,0,0,1)
14. Andrzej Lebiediew - 4 (1,0,0,2,1)
15. Tobiasz Musielak - 3 (0,1,1,1,0)
16. Tomasz Jędrzejak - 2 (0,0,1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (65,44) Prz. Pawlicki, Bjerre, Pavlic, Jędrzejak
2. (64,60) Protasiewicz, Baliński, Janowski, Dudek
3. (64,78) Zengota, Pi. Pawlicki, Miedziński, Skórnicki
4. (64,72) Świderski, Ułamek, Lebiediew, Musielak
5. (65,44) Prz. Pawlicki, Miedziński, Ułamek, Baliński (d4)
6. (64,53) Świderski, Dudek, Pi. Pawlicki, Pavlic
7. (65,05) Zengota, Janowski, Musielak, Jędrzejak
8. (64,44) Protasiewicz, Skórnicki, Bjerre, Lebiediew
9. (65,65) Dudek, Zengota, Prz. Pawlicki, Lebiediew
10. (65,25) Pavlic, Skórnicki, Musielak, Baliński (d4)
11. (65,12) Świderski, Protasiewicz, Jędrzejak, Miedziński (t)
12. (64,88) Janowski, Bjerre, Pi. Pawlicki, Ułamek
13. (64,81) Prz. Pawlicki, Świderski, Skórnicki, Janowski
14. (64,35) Zengota, Pavlic, Protasiewicz, Ułamek
15. (65,07) Pi. Pawlicki, Lebiediew, Jędrzejak, Baliński
16. (65,00) Dudek, Bjerre, Musielak, Miedziński (d4)
17. (66,44) Pi. Pawlicki, Protasiewicz, Prz. Pawlicki, Musielak
18. (65,09) Pavlic, Miedziński, Lebiediew, Janowski (d4)
19. (64,88) Skórnicki, Dudek, Ułamek, Jędrzejak
20. (66,12) Bjerre, Baliński, Świderski, Zengota

Bieg dodatkowy o 2. miejsce:

21. (64,35) Protasiewicz, Prz. Pawlicki, Zengota

Widzów: 5100

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (168)
avatar
Mef eSTe
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie smigal młody Bjerre,było widać ze młody ma papiery na dobrego jeźdźca. A Balon..no cóż niestety w pierwszym meczu zawody będzie oglądał tylko z parkingu maszyn. 
avatar
Guliwer zg
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Świder oby tak w lidze ;))) graty ;) 
avatar
LMP
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Im wiecej dobrych zawodnikow w lidze tym lepiej dla kibicow. Swider wraca do formy z wrocka. Brawo Piotr! 
avatar
skuter
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I wygral nowy nabytek Staleczki.
I bardzo dobrze ,myślałem już że w lidze jeżdza sami Torunianie i
Częstochowianie . 
avatar
Artt
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No widac ,ze Swider odzywa:)Nie wiem w czym mial pecha Zengi ?:),ze przegral w ostatnim biegu ze zwyciezca...:)Bardzo dobrze przynajmniej po pkt. Lasse:)Widac ,ze klan Bjerre w formie:)