63 
Niedzielny trening punktowany był dla drużyny Włókniarza Częstochowa czwartym przedsezonowym testem (nie licząc meczów juniorów z reprezentacją Szwecji). Częstochowianie w starciu przeciwko GKM-owi Grudziądz wystąpili w osłabieni brakiem kontuzjowanego Grigorija Łaguty, odczuwającego skutki czwartkowego upadku Michaela Jepsena Jensena, a także Grzegorza Walaska, który w niedzielę startował w Memoriale Rycerzy Speedwaya w Zielonej Górze. Mimo tych absencji Włókniarze nie dali rywalom najmniejszych szans.
Nim rozpoczęły się żużlowe emocje doszło do nietypowej sytuacji na trybunach. Na 20 minut przed rozpoczęciem zawodów ochroniarze wypraszali kibiców ze stadionu w celu weryfikacji programów uprawniających do wejścia na trening punktowany. Na nic zdawały się tłumaczenia i okazywanie zakupionych programów, a także karnetów. Ochroniarze byli niewzruszeni, a ich kultura osobista pozostawiała wiele do życzenia. Fani Włókniarza byli zbulwersowani zachowaniem ochrony. Przed bramą wejściową utworzyła się gigantyczna kolejka, a ostatni kibice na stadion weszli dopiero przed czwartym wyścigiem.
Żużlowcy obu drużyn wynagrodzili jednak kibicom nerwowe momenty widowiskową jazdą. Na torze nie brakowało ciekawych pojedynków, a nawierzchnia była przygotowana zdecydowanie lepiej niż podczas czwartkowego treningu z Betard Spartą Wrocław. - To jeszcze nie jest taki tor jak rok temu. Nie ma jeszcze odpowiedniej ścieżki przy krawężniku, ale pracujemy nad tym. Zawodnicy po treningu są zadowoleni z udanych zawodów - powiedział po zawodach Piotr Żyto.
Już w drugim wyścigu walkę o trzy punkty stoczyli Artur Czaja i Mike Trzensiok, a zwycięsko wyszedł z niej "Józek". Junior Włókniarza kapitalnie radził sobie w niedzielnych zawodach. Na swoim koncie zapisał 10 punktów i imponował jazdą pod samą bandą. W drużynie gospodarzy na słowa uznania zasługują wszyscy zawodnicy. Liderem był Rune Holta, który zdobył 12 punktów i bonus. 9 "oczek" na swoim koncie zapisał Mirosław Jabłoński, a jego dorobek mógł być większy, lecz defekt odebrał mu punkt w piątej gonitwie. Dobrą dyspozycję zaprezentowali młodzieżowcy Włókniarza. Oprócz wyżej wymienionego Czai w składzie Włókniarza znaleźli się Hubert Łęgowik i Rafał Malczewski. Dla obu nie było straconych pozycji na dystansie.
[event_poll=27248]
Z kolei w obozie gości najlepiej zaprezentowali się Norbert Kościuch, Daniel Jeleniewski i Ales Dryml. "Norbi" na swoim koncie zapisał 9 punktów, a z biegu na bieg spisywał się coraz lepiej. - Podpatrywałem gospodarzy, bo oni znają ten obiekt najlepiej i wiedzą, gdzie w danym momencie zawodów się po nim poruszać. Starałem się ich naśladować, bo oni wykorzystują te najlepsze i najszybsze ścieżki - mówił po zawodach Kościuch. O pechu może mówić "Jeleń", który w początkowej fazie zawodów radził sobie doskonale, lecz w ósmej gonitwie zanotował defekt na prowadzeniu.
Po zawodach trener grudziądzkiego klubu był zdziwiony postawą Daniela Nermarka. Szwed, który przez dwa sezonu z powodzeniem reprezentował barwy Włókniarza, w niedzielę tracił punkty na rzecz juniorów Lwów. - Nermark w Częstochowie nas nie zachwycił. Zna tor w Częstochowie i dlatego byłem zdziwiony. Daniel jest trochę kontuzjowany, w Anglii zaliczył upadek i bolą go plecy - tłumaczył swojego zawodnika Robert Kempiński.
Punktacja:
GKM Grudziądz - 36
1. Daniel Jeleniewski - 8+1 (3,2*,d,2,1)
2. Andriej Karpow - 6 (0,3,3,-)
3. Norbert Kościuch - 9+1 (1*,1,2,3,2)
4. Daniel Nermak - 2 (2,0,0,0)
5. Ales Dryml - 8 (1,1,1,3,2)
6. Marcin Nowak - 1+1 (0,0,1*)
7. Mike Trzensiok (gość) - 2 (2,-,0,0)
8. Oskar Bober - 0 (0,0)
Włókniarz Częstochowa - 54
9. Rune Holta - 12+2 (2,2*,3,2,3)
10. Rafał Szombierski - 6+2 (1*,3,1,1*)
11. Mirosław Jabłoński - 9 (3,d,3,3)
12. Rafał Malczewski - 4+1 (0,1,2*,1)
13. Peter Kildemand - 8+2 (2*,2*,2,2,d)
14. Hubert Łęgowik - 5 (1,3,0,1)
15. Artur Czaja - 10 (3,3,1,3)
16. Oskar Polis - NS
Bieg po biegu:
1. Jeleniewski, Holta, Szombierski, Karpow 3:3
2. Czaja, Trzensiok, Łęgowik, Nowak 4:2 (7:5)
3. Jabłoński, Nermark, Kościuch, Malczewski 3:3 (10:8)
4. Czaja, Kildemand, Dryml, Bober 5:1 (15:9)
5. Karpow, Jeleniewski, Malczewski, Jabłoński (d3) 1:5 (16:14)
6. Łęgowik, Kildemand, Kościuch, Nermark 5:1 (21:15)
7. Szombierski, Holta, Dryml, Nowak 5:1 (26:16)
8. Karpow, Kildemand, Czaja, Jeleniewski (d1) 3:3 (29:19)
9. Holta, Kościuch, Szombierski, Nermark 4:2 (33:21)
10. Jabłoński, Malczewski, Dryml, Trzensiok 5:1 (38:22)
11. Kościuch, Kildemand, Szombierski, Bober 3:3 (41:25)
12. Jabłoński, Jeleniewski, Nowak, Łęgowik 3:3 (44:28)
13. Dryml, Holta, Malczewski, Nermark 3:3 (47:31)
14. Czaja, Dryml, Łęgowik, Trzensiok 4:2 (51:33)
15. Holta, Kościuch, Jeleniewski, Kildemand (d4) 3:3 (54:36)
Sędzia: Jan Banasiak
Widzów: około 4000
Czasów nie mierzono
na Instagramie 
na Facebooku 
