W ubiegłym sezonie Watt podpisał dwuletni kontrakt z Marmą Polskie Folie Rzeszów. Z naszych informacji wynika jednak, że w umowie była klauzula mówiąca, że w przypadku spadku drużyny kontrakt automatycznie wygaśnie.
Australijski żużlowiec jest łakomym kąskiem na rynku transferowym, ponieważ nie startuje w Grand Prix. Wattem bardzo mocno interesuje się Atlas Wrocław i wszystko wskazuje na to, że właśnie w tym klubie wyląduje jeździec z Antypodów.