Podczas treningu punktowanego częstochowskich Lwów z Betard Spartą Wrocław, który odbył się 3 kwietnia, Michael Jepsen Jensen zanotował upadek. W jego wyniku doznał silnego stłuczenia ciała - głównie pleców oraz obręczy kończyn dolnych. W ostatnim czasie przebywał w Gorzowie, gdzie przeszedł szereg zabiegów mających na celu regenerację jego organizmu.
Jakie efekty przyniosły zajęcia przeprowadzone przez Jerzego Buczaka okaże się w sobotę. Duńczyk zamierza bowiem w południe potrenować na częstochowskim torze. Jeżeli "Liglad" będzie czuć się na tyle dobrze, to w niedzielę wystartuje w Lesznie przeciwko Fogo Unii. Wówczas zastąpi najprawdopodobniej awizowanego Grigorija Łagutę.