- Jedziemy powalczyć o dobry wynik. Zdajemy sobie sprawę, że drużyna z Krakowa jest mocna, a ich przegrana w Pile o niczym nie świadczy. Na swoim torze na pewno będą trudnym rywalem, a my chcemy się sprawdzić i zobaczyć na co nas stać - mówi Wojciech Zych, wiceprezes Krośnieńskiego Stowarzyszenia Motorowego.
Działacz klubu z Podkarpacia nie chce się bawić w typowanie rezultatu spotkania. - Po meczu z Kolejarzem Opole trudno powiedzieć, w którym miejscu jesteśmy i czy to nasz zespół jest tak silny, czy rywal był tak słaby. Myślę, że w Krakowie wynik będzie oscylował w okolicach remisu i o wszystkim może zadecydować ostatni wyścig. Jak jednak będzie w rzeczywistości, to zobaczymy w poniedziałek. To jest tylko sport i może być różnie - uważa.
W piątkowym komunikacie Głowna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała, że na prośbę krośnieńskiego klubu wyznaczyła na to spotkanie komisarza toru, którym będzie Paweł Stangret. - Regulamin zezwala nam na taki ruch, więc postanowiliśmy z niego skorzystać. Dodatkowo znalazł się sponsor, który pokryje koszty. W poprzednich latach w Krakowie spotykały nas różne problemy, a ponieważ mecz jest na szczycie, pojadą w nim dwa zespoły walczące o awans do play-off, to chcemy żeby wszystko było przejrzyste dla obu stron. Nie ukrywamy też, że po pierwszych jazdach które były w tym roku w Krakowie dochodziły do nas opinie zawodników, którzy narzekali na tor. Wiemy, że dosypano tam nawierzchnię i wiemy jak to działa, kiedy robi się to na wiosnę, dlatego dmuchamy na zimne i chcemy żeby czuwała nad tym odpowiednia osoba - tłumaczy Wojciech Zych.
Podopieczni trenera Ireneusza Kwiecińskiego do potyczki ze Speedway Wandą Instal Kraków przygotowują się na obiektach innych drużyn. - Trenowanie na takim torze jaki mamy w Krośnie przed meczem w Krakowie nie jest najlepszym rozwiązaniem, dlatego zawodnicy przygotowują się w innych miastach. Ponadto Mateusz Wieczorek będzie jeździł w Niemczech, gdzie w sobotę weźmie udział w zawodach w Guestrow, a Claus Vissing ma w niedzielę mecz w Workington - dodaje na zakończenie nasz rozmówca.
Mariusz Fierlej 1,807 Karol Baran 1,921 (I liga)
Marcin Rempała 1,364 Daniel Pytel 1,546 (I Liga)
Tomasz Rempała 1,343 Karlsson ( nie jeździł)
Jacek Rempała 0,800( I liga) Paweł Staszek 2,382 Na torze w Krakowie najwięcej punktów robił w zeszłym sezonie Fierlej bo zrobił ich 10 reszta zawodników KSM robiła po 7-8 pkt Nie wiem na jakiej podstawie się tak podniecacie w tym roku.... bo pokonaliście bankrutujące Ople jadąc u siebie na zielone światło?
a Kraków przegrał w "słabej" Pile? Czy słaby można nazwać zespół gdzie jeździ (Dym, Pulczas, Świst, Biełusow, Monberg) ??? Ciekawe ile wy przywieziecie z tej słabej Piły... Czytaj całość