Rafał Okoniewski wraca na stare "śmieci" - PGE Marma Rzeszów vs. GKM Grudziądz (zapowiedź)

Blisko pół roku trwała saga związana z przyszłością Rafała Okoniewskiego. W niedzielę "Okoń" pojawi się w Rzeszowie wraz ze swoim nowym pracodawcą, który ma być najgroźniejszym rywalem PGE Marmy.

Okoniewski w Rzeszowie odbudował się nie tylko sportowo, ale także finansowo. Cztery lata startów w PGE Marmie przełożyły się również na relacje zawodnika z kibicami. Do tego stopnia, że w sezonie 2013 to właśnie "Okoń" przywdziewał opaskę kapitana drużyny. W niedzielę pojedzie jednak przeciwko swojemu byłemu pracodawcy. Co więcej, w barwach klubu, który upatrywany jest jako największy kontrkandydat Żurawi do awansu.
[ad=rectangle]
Trener przyjezdnych Robert Kempiński dokonał przed tym spotkaniem korekt par w awizowanym zestawieniu. Numerami zamienili się Andriej Karpow z Norbertem Kościuchem. Ukrainiec zyskał status prowadzącego parę. Z kolei Kościuch dołączy w tym spotkaniu do Okoniewskiego, który rzeszowski tor zna być może najlepiej w lidze.

GKM Grudziądz z pewnością cierpi na deficyt juniorów. O ile Marcin Nowak okazuje się w miarę pewnym punktem formacji młodzieżowej, to forma pozostałych młokosów pozostawia sporo do życzenia. W Rybniku, jako gość wystąpił Patryk Dolny, którego jednak długo nie ujrzymy w meczach GKM. - Wrocławianie są gotowi wysyłać go do nas w roli "gościa", ale tylko w dniach, kiedy sami nie rozgrywają swojego meczu. Takich okazji w czasie tego sezonu będzie niewiele - tłumaczy Kempiński, który uważa, że to właśnie dzięki Dolnemu jego drużyna wygrała mecz w Rybniku.

Okoniewski był ulubieńcem rzeszowskich kibiców. Jak w niedzielę zostanie przez nich przywitany?
Okoniewski był ulubieńcem rzeszowskich kibiców. Jak w niedzielę zostanie przez nich przywitany?

Problemów z juniorami nie mają natomiast w Rzeszowie. Choć Łukasz Sówka być może nie znajduje się obecnie w najwyższej formie, to w każdym meczu przywozi dla PGE Marmy ważne punkty. Przed trzema tygodniami "błysnął" Krystian Rempała, który debiutując w Nice PLŻ wygrał bieg m.in. z Chrisem Harrisem i Dawidem Stachyrą. Wielce prawdopodobne jest zatem, że to właśnie młody Rempała zastąpi w niedzielę awizowanego z numerem 14-tym Marco Gaschkę.

Ogromnym atutem gospodarzy jest również bardzo wyrównany skład. Kenni Larsen, Maciej Kuciapa, Scott Nicholls i Peter Ljung plasują się w ścisłej czołówce najskuteczniejszych zawodników ligi. Szczególnie forma Duńczyka jest pozytywnym zaskoczeniem tej edycji rozgrywek. Jeśli do solidnych seniorów dodamy fakt, iż dotychczasowe mecze rzeszowian na ich domowym obiekcie kończyły się pogromami, to kreuje nam się faworyt niedzielnej potyczki.

Za drużyną gości przemawia natomiast żądza zwycięstwa. W przypadku porażki, grudziądzanie będą tracić do drużyny z Rzeszowa już 5 punktów, choć u progu sezonu, faworytem w batalii o awans do Ekstraligi wydawali się być żużlowcy z kujawsko-pomorskiego. Istotna dla losów spotkania będzie postawa Sebastiana Ułamka i Daniela Jeleniewskiego, którzy dotychczas spisują się poniżej oczekiwań.

- Daniel Jeleniewski zmienił mechanika, we wtorek odebrał nowe silniki i najbliższe dni pokażą, czy jest jakiś progres - mówi Kempiński, który nie ukrywa że GKM poważnie zastanawia się nad wzmocnieniami nawet w bieżącym okienku transferowym. Nad Wisłokiem goście stawią się jednak w dotychczasowym zestawieniu.

Awizowane składy:

PGE Marma Rzeszów
9. Kenni Larsen
10. Paweł Miesiąc
11. Peter Ljung
12. Scott Nicholls
13. Maciej Kuciapa
14. Marco Gaschka

GKM Grudziądz
1. Rafał Okoniewski
2. Norbert Kościuch
3. Andriej Karpow
4. Daniel Jeleniewski
5. Sebastian Ułamek
6. Marcin Nowak

Początek meczu: godz. 14:00
Sędzia: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk

Zamów relację z meczu PGE Marma Rzeszów - GKM Grudziądz
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):

Temperatura: 27 °C
Wiatr: 6 km/h
Deszcz: 4,9 mm (burzowo)
Ciśnienie: 1016 hPa

Historia spotkań przemawia za gospodarzami niedzielnej potyczki. Biało-niebiescy triumfowali w 21 z 36 rozegranych meczów. Ostatni pojedynek obu zespołów na torze przy ul. Hetmańskiej rozegrano cztery lata temu. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem rzeszowian 62:28, a do zwycięstwa ówczesnej Marmy Hadykówki przyczynił się zarówno bezbłędny Maciej Kuciapa (12+3) jak i Rafał Okoniewski (6).

Jesteśmy na facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (88)
avatar
Feelek
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gałańdziuk już się postara o to żeby nie było Stali za łatwo. 
avatar
j-23
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajny meczyk się szykuje, będzie zacięty, 36 to max GKMu po fajnej walce. Myślę że ponownie Ułamek zawiedzie Grudziądz 
avatar
Dario
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Gerlach ! Rzeszowski tor najlepiej w lidze zna Maciek Kuciapa . Troszkę musi Pan się podszkolić przed kolejnym tekstem bo są braki. 
avatar
Adik start
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Stawiam na wygraną Rzeszowa 53-37 pozdrawiam Ljung 12pkt nichols 10 pkt 
avatar
Inkluz
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Okoń,Ułamek i troszkę Karpov,dalej już nic wielkiego w składzie Grudziądzan.Rzeszów spokojnie to powinien wygrać.