Przed niedzielnym pojedynkiem oczy większości kibiców były zwrócone na Rafała Okoniewskiego. Wieloletni jeździec PGE Marmy po raz pierwszy od niepamiętnych czasów wystąpił w Rzeszowie jako zawodnik gości. Kilkumiesięczne perturbacje związane z przyszłością "Okonia" udzieliły się również miejscowym kibicom, którzy przywitali swojego byłego zawodnika sporą porcją gwizdów. Ten przyjął je ze spokojem i już w pierwszej odsłonie dnia poprowadził swoją nową drużynę do podwójnego zwycięstwa.
[ad=rectangle]
Kolejne gonitwy dla GKM'u Grudziądz układały się z różnym szczęściem. Co prawda, swoje wyścigi wygrali Daniel Jeleniewski i Andriej Karpow, ale zawodził przede wszystkim Sebastian Ułamek. Szczególnie postawa Ukraińca była pozytywnym zaskoczeniem dnia. Karpow w całym meczu zwyciężył w trzech wyścigach, a raz zanotował defekt na prowadzeniu.
W drugiej części zawodów do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Bieg siódmy i dziewiąty, to podwójne zwycięstwa pary - . To pozwoliło powiększyć rzeszowianom przewagę do dziesięciu punktów. Wartym podkreślenia jest fakt, iż Kenni Larsen po wygranym starcie nie uciekał do przodu, tylko starał się pomagać swoim partnerom. Podobnie czynił zresztą .
Przy bezbarwnym Norbercie Kościuchu, tracącym na dystansie punkty Danielu Jeleniewskim i miernej postawie juniorów, GKM Grudziądz nie posiadał dość atutów by móc odrobić stratę. Na nic zdały się również rezerwy taktyczne, które trzykrotnie stosowało szefostwo gości. - Mamy dziury w składzie i musimy je wyeliminować, aby w następnych meczach było lepiej. Nie można całej winy zrzucać na Sebastiana Ułamka. Kościuch i Jeleniewski również nie pojechali najlepiej. Do korzystnego wyniku potrzebujemy kilku zawodników, a nie dwóch - tłumaczył po meczu kierownik grudziądzkiej ekipy, Zdzisław Cichoracki. Strach pomyśleć, w którym miejscu w tabeli znajdowaliby się żółto-niebiescy, gdyby nie punkty Rafała Okoniewskiego.
Zgoła odmienne nastroje panują natomiast w drużynie znad Wisłoka. PGE Marma wciąż nie przegrała jeszcze meczu w Nice PLŻ. GKM miał być dla "Żurawi" największym kontrkandydatem w walce o awans do Ekstraligi. Obecnie rzeszowianie legitymują się 9 punktami w ligowej tabeli, przy zaledwie 5 "oczkach" żużlowców z kujawsko-pomorskiego.
Kolejne kapitalne spotkanie odjechał Kenni Larsen, którego łupem padło 12 punktów. Równie skuteczny był w tym meczu Maciej Kuciapa. Do swojej optymalnej formy zdają się wracać również krajowi jeźdźcy "Żurawi" - Paweł Miesiąc i Łukasz Sówka. Najbliższe spotkanie ligowe zespół PGE Marmy ma zaplanowane już w najbliższy piątek, kiedy to na Podkarpacie zawita Lokomotiv Daugavpils.[event_poll=442093]
Punktacja:
PGE Marma Rzeszów
9. Kenni Larsen - 12 (0,3,3,3,3)
10. Paweł Miesiąc - 6+3 (1,2*,2*,1*)
11. Peter Ljung - 10 (2,0,3,3,2)
12. Scott Nicholls - 5+1 (1*,3,1,0,-)
13. Maciej Kuciapa - 12+1 (3,2,3,2,2*)
14. Marco Gaschka - 2 (1,0,1)
15. Łukasz Sówka - 7+2 (3,2*,1,1*)
GKM Grudziądz - 36
1. Rafał Okoniewski - 11 (3,2,2,2,2,0)
2. Norbert Kościuch - 3+2 (2*,1*,0,0,-)
3. Andriej Karpow - 10 (0,3,d,3,3,1)
4. Daniel Jeleniewski - 6+1 (3,1,1,1*,0)
5. Sebastian Ułamek - 4 (1,1,-,2)
6. Marcin Nowak - 2 (2,0,0,0)
7. Oskar Bober - 0 (0,0,-)
Bieg po biegu:
1. (66,54) Okoniewski, Kościuch, Miesiąc, Larsen 1:5
2. (69,01) Sówka, Nowak, Gaschka, Bober 4:2 (5:7)
3. (66,23) Jeleniewski, Ljung, Nicholls, Karpow 3:3 (8:10)
4. (65,93) Kuciapa, Sówka, Ułamek, Bober 5:1 (13:11)
5. (67,07) Nicholls, Okoniewski, Kościuch, Ljung 3:3 (16:14)
6. (66,06) Karpow, Kuciapa, Jeleniewski, Gaschka 2:4 (18:18)
7. (66,00) Larsen, Miesiąc, Ułamek, Nowak 5:1 (23:19)
8. (66,87) Kuciapa, Okoniewski, Sówka, Kościuch 4:2 (27:21)
9. (67,40) Larsen, Miesiąc, Jeleniewski, Karpow (d1) 5:1 (32:22)
10. (66,90) Ljung, Okoniewski, Nicholls, Nowak 4:2 (36:24)
11. (66,38) Karpow, Kuciapa, Miesiąc, Kościuch 3:3 (39:27)
12. (66,73) Ljung, Okoniewski, Gaschka, Nowak 4:2 (43:29)
13. (66,48) Larsen, Ułamek, Jeleniewski, Nicholls 3:3 (46:32)
14. (66,53) Karpow, Ljung, Sówka, Jeleniewski 3:3 (49:35)
15. (67,10) Larsen, Kuciapa, Karpow, Okoniewski 5:1 (54:36)
Sędzia:
Jerzy Najwer
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Widzów: ok. 5 300
Zestaw startowy: I
NCD: Maciej Kuciapa w IV wyścigu - 65,93
Jesteśmy na facebooku. Dołącz do nas!