7 
Unibax Toruń - Fogo Unia Leszno
Dwumecz Torunia z Lesznem będzie miał ogromne znaczenie dla końcowego układu tabeli po rundzie zasadniczej. Goście trochę rozczarowują. Myślałem, że po zimowych ruchach kadrowych, ta drużyna będzie silniejsza. Zdarzają się jej jednak wpadki, a co gorsza dzieje się to na domowym torze. Do tego dochodzą konflikty wewnątrz zespołu. Unibax też miał słabe mecze, ale wygrał w Częstochowie i chyba złapał dzięki temu oddech. To, co jeszcze niedawno było nierealne, teraz staje się możliwe. Torunianie mogą awansować do play-off. Istotne jest przede wszystkim to, że wszystko zależy od nich. Nie są już aż tak mocno uzależnieni od pozostałych wyników. Leszno i Częstochowa gubią punkty, a to dobra sytuacja dla Unibaksu. U siebie wicemistrzowie Polski są mocni i nie przewiduję niespodzianki. Typuję wynik 54:36.
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - SPAR Falubaz Zielona Góra
Faworyt jest tylko jeden - goście z Zielonej Góry. W gdańskim klubie myślą już raczej tylko o tym, żeby dojechać ten sezon do końca. Losy tego zespołu są w mojej ocenie przesądzone. Problemy finansowe to jedno, ale poza pierwszym meczem ta drużyna jedzie słabo. Nie pomaga nawet obecność Lindgrena. Falubaz pewnie zmierza do fazy play-off i to jeden z tych meczów, które muszą wygrać. Typuję wynik 37:53.
Grupa Azoty Unia Tarnów - Betard Sparta Wrocław
Tarnowianie są murowanym faworytem. Gospodarze jadą bardzo dobrze na własnym torze, gdzie wygrywają wysoko. Rywale mają duży problem, kiedy muszą rywalizować z Jaskółkami na ich owalu. Nie wydaje mi się, że Wrocław, który jedzie wprawdzie lepiej niż na początku, będzie w stanie utrudnić mocno życie tarnowianom. W zespole gości formę złapał przede wszystkim Woffinden. Spisuje się naprawdę dobrze. Nie sądzę jednak, że niespodzianka jest możliwa. Warto też zauważyć, że kilku zawodników z Wrocławia nie czuje się zbyt dobrze na torze w Tarnowie. Punkty powinni zdobywać Janowski i Woffinden, ale to za mało. Typuję wynik 54:36.
Stal Gorzów - KantorOnline Włókniarz Częstochowa
Gorzowianie bardzo dobrze rozpoczęli sezon, ale później pojawiły się problemy kadrowe. Istotna była przede wszystkim kontuzja Kasprzaka. Ten licznik punktowy w Gorzowie trochę się zaciął. Ten mecz jest okazją, żeby go odblokować. Problemem Stali jest trochę dyspozycja Iversena. Dwa ostatnie lata miał rewelacyjne, a teraz walczy z różnymi problemami. Stal u siebie jednak nie zawodzi i powinna wygrać. Dobrze, że częstochowianie jadą na ten mecz w w optymalnym składzie. To korzystna sytuacja dla całych rozgrywek. Typuję wynik 52:38.
[ad=rectangle]
Carbon Start Gniezno - PGE Marma Rzeszów
Mam problem z tym meczem, bo goście jadą bardzo dobrze. To pewniak do znalezienia się w gronie, które będzie walczyć o awans. Gospodarze zaskakują bardzo pozytywnie. Po rocznej przygodzie z Ekstraligą wydawało się, że pozbieranie się nie będzie łatwym zadaniem. Tymczasem zebrali ciekawy skład. Zainteresowanie kibiców jest duże. Ten zespół radzi sobie dobrze i może wygrać z rzeszowianami. Wszystko będzie jednak zależeć od postawy liderów - muszą punktować na poziomie przynajmniej 10 punktów. PGE Marma na swoim wymagającym przyczepnym torze nie ma problemów, ale na wyjazdach też jedzie skutecznie. W Gnieźnie będzie twardo i to może być kłopotem dla gości. Typuję wynik 47:43.
Lublinianie spisują się raczej dobrze. Rybniczanie mieli odważne założenia przed sezonem, ale mają duże problemy ze zdobywaniem punktów. Przeskok do wyższej klasy rozgrywkowej jest dla nich bolesny. Problem w ich przypadku polega na tym, że nie postawili chyba na właściwych żużlowców. Próbują wzmocnić zespół, ale w trakcie rozgrywek nie jest to łatwe. Gospodarze największy problem mają z juniorami, ale u siebie zwycięstwo powinna dać im piątka dobrze punktujących seniorów. Typuję wynik 52:38.
Orzeł Łódź - Polonia Bydgoszcz
Liczyłem na powrót Lindbaecka, ale prezes Skrzydlewski twierdzi, że go zabraknie. To duży problem. Gdyby nie te kłopoty kadrowe, stawiałbym na gospodarzy. Bydgoszczanie cierpieli ostatnio na braku Hougaarda. W tym meczu nie widzę zdecydowanego faworyta. Spotkanie powinno być wyrównany. Rzadko stawiam na remisy, chyba jeszcze nigdy tego nie zrobiłem, ale tym razem zdecyduję się na taki wynik. Goście jadą coraz lepiej, ale w ich przypadku wiele zależy od Hansa Andersena. Zobaczymy, jak on pojedzie tym razem. W Łodzi wielkim plusem jest dla mnie postawa Doyla. Słyszałem, że on bardzo profesjonalnie podszedł do jazdy w Polsce. To procentuje. Typuję wynik 45:45.
Lokomotiv Daugavpils - GKM Grudziądz
Grudziądzanie rozczarowują. To był zespół, który był budowany z myślą o awansie. Całe szczęście, że doszedł Okoniewski, bo bez niego wyglądaliby bardzo słabo. Zobaczymy, jak potoczy się ten mecz. Porażka GKM-u bardzo skomplikuje ich sytuację. Lokomotiv wygrywa to, co ma wygrywać. Jadą dobrze przede wszystkim u siebie. Myślę, że będą minimalnie lepsi. Wygrana gości też nie będzie dla mnie sensacją. Typuję wynik 49:41.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
