Po spotkaniu z Unibaksem Toruń nie tylko kibice, ale również i włodarze klubu mieli zastrzeżenia co do pracy sztabu szkoleniowego. Spowodowane to było brakiem wpuszczenia Artura Czai za Grzegorza Walaska w trzynastym wyścigu. Lwy przed tym biegiem przegrywały z Aniołami ośmioma punktami i ewentualna skuteczna jazda "Józka" mogła pozwolić na zniwelowanie strat. Z kolei "Greg" w spotkaniu z Unibaksem zdobył tylko jeden punkt.
[ad=rectangle]
Po meczu z Unibaksem Toruń w KantorOnline Włókniarzu znowu zawrzało. Startu w meczu ze Stalą Gorzów odmówił Rune Holta, a zarząd klubu zapowiadał rozmowy z zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Jak przyznaje p.o. prezesa Lwów w środę dojdzie do zmian. - Prowadzimy rozmowy ze sztabem szkoleniowym. Mamy dalszą wizję działania tego sztabu i myślę, że w środę pojawi się decyzja odnośnie szkoleniowców. Dopóki nie będzie podpisanego pisma, dopóty Piotr Żyto jest naszym trenerem. Jak będzie rozwiązana umowa, to będzie pewne, że jego nie ma - powiedział Dariusz Śleszyński w rozmowie z CzewaTV.
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że KantorOnline Włókniarz Częstochowa nie posiada już zaległości względem Emil Sajfutdinow. Śleszyński zdementował te doniesienia. - Przed końcem kwietnia klub zawarł porozumienie z Emilem Sajfutdinowem odnośnie spłaty zobowiązania. Staramy się realizować terminowo te płatności. Zobowiązania nie są w pełni spłacone, bo jest to zbyt duża kwota, by w tak krótkim okresie je spłacić. Myślę, że będziemy realizować te zobowiązanie zgodnie z porozumieniem. Zostało ono rozłożone prawie na osiem miesięcy i systematycznie jest spłacane - przyznał p.o. prezesa KantorOnline Włókniarza Częstochowa.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Źródło: CzewaTV
{"id":"","title":""}