Craig Cook w siódmym niebie. "Dzika karta na Grand Prix była moim celem"

W poniedziałek w Wolverhampton zostały rozegrane Indywidualne Mistrzostwa Wielkiej Brytanii. Zawody te były bardzo udane dla Craiga Cooka.

W tym artykule dowiesz się o:

W turnieju w Wolverhampton triumfował Tai Woffinden, który obronił wywalczony przed rokiem tytuł. Craig Cook zajął w zawodach drugie miejsce, a przez fakt, że Woffinden jest stałym uczestnikiem Grand Prix, to właśnie 27-latek otrzymał dziką kartę na turniej elitarnego cyklu w Cardiff. - To szaleństwo. Nie mogę opisać, jak się teraz czuję. Na początku sezonu ludzie pytali się mnie, jakie mam cele na ten rok. Teraz mogę wyjawić, że właśnie jeden z nich zrealizowałem. Oczywiście fajnie byłoby zdobyć tytuł mistrza Wielkiej Brytanii, ale rywalizowałem z aktualnym mistrzem świata, z zawodnikiem, który aktualnie przewodzi w Grand Prix. W dodatku Woffinden jechał na swoim torze - skomentował podekscytowany Craig Cook na łamach speedwaygp.com.

[ad=rectangle]

Turniej elitarnego cyklu w Cardiff zostanie rozegrany 12 lipca. Jak urodzony w Whitehaven zawodnik spisze się w Grand Prix Wielkiej Brytanii? - Jestem gotowy na udział w turnieju Grand Prix. Na pewno w Cardiff dam z siebie wszystko. To dla mnie szansa, by pokazać swoje umiejętności. Myślę, że zasłużyłem na dziką kartę. Może w ostatnich miesiącach nie spisywałem się najlepiej, ale poukładałem pewne rzeczy w odpowiednim czasie i teraz czuję się świetnie. Przede mną jednak wciąż wiele ciężkiej pracy - dodał Craig Cook.

źródło: speedwaygp.com

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: