Problem z metanolem i cztery upomnienia - 1/4 IMP w Ostrowie Wlkp. (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po ligowej niedzieli ostrowscy kibice obejrzeli stojący na niezłym poziomie ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Zawiedli się tylko na swoich zawodnikach.

W poniedziałki rzadko mamy do czynienia w Polsce z zawodami żużlowymi. Właśnie na dzień 16 czerwca władze polskiego speedway'a wyznaczyły termin rozegrania zaległej "ćwiartki". Przed zawodami, kiedy w parku maszyn pojawił się sędzia Grzegorz Sokołowski, okazało się, że w beczce w której powinien znajdować się metanol, jest inna substancja - nie popisała się firma dostarczająca metanol. Obsługa techniczna dokonała wymiany beczki, a zawody opóźniły się o 30 minut. [ad=rectangle] Pierwsza seria startów nie przyniosła większych niespodzianek. W inauguracyjnej gonitwie zobaczyliśmy rywalizację o jeden punkt zawodników miejscowego klubu. Na drugim okrążeniu przy kredzie Kamil Brzozowski minął Ronniego Jamrożego. W trzecim biegu Krystian Pieszczek atakując szerzej próbował minąć prowadzącego Patryka Dudka, ale ta sztuka mu się nie powiodła. Jazda orbitą opłaciła się Rafałowi Okoniewskiemu w biegu nr 4. Odebrał on 3 "oczka" Kacprowi Gomólskiemu. - Byłem wolniejszy i Rafał Okoniewski to wykorzystał - tłumaczył Ginger.

Ciekawie było w biegu nr 5, gdzie na czoło stawki przedarł się Rafał Malczewski. Dość nieoczekiwanie bez punktu przyjechał Okoniewski dając się na trasie wyprzedzić dwóm rywalom. Po dwóch seriach startów komplet na swoim koncie mieli już tylko Mateusz Szczepaniak i Grzegorz Walasek dysponujący szybkim sprzętem.

Ten pierwszy w biegu nr 10 przyjechał do mety ostatni. - Tor był zbyt mocno polany w przerwie szczególnie na czwartym polu - mówił Szczepaniak. Dobrą robotę dla siebie na pierwszym wirażu wykonał Rafał Malczewski wywożąc lekko Szczepaniaka i Norberta Kościucha. Gonitwę pewnie wygrał Krystian Pieszczek. Oprócz Malczewskiego w tej serii startów pierwszą trójkę na swoim koncie zanotował Łukasz Sówka. Stawkę zamykali natomiast Ronnie Jamroży i Patryk Dolny  bez zdobyczy punktowej, a przewodził Grzegorz Walasek, który za każdy m razem mijał linię mety jako pierwszy. Zawodnik klubu z Częstochowy dobrze przygotował się do ostrowskiej imprezy, czego potwierdzeniem był kolejny występ gdzie ustanowił najlepszy czas dnia.

Urodzony w Krośnie Odrzańskim żużlowiec kompletu "oczek" pozbawiony został w w wyścigu osiemnastym, kiedy uległ Mateuszowi Szczepaniakowi. Do Walaska próbował się jeszcze dobierać Kacper Gomólski.  Na deser ostrowscy kibice w biegu nr 19 obejrzeli ciekawy pojedynek o zwycięstwo pomiędzy Okoniewskim i ambitnym Piotrem Pawlickim. Na kresce minimalnie lepszy był zawodnik pierwszoligowego GKM-u Grudziądz.

Mimo poślizgu na początku imprezy sędzia Grzegorz Sokołowski sprawnie i szybko przeprowadził ostrowski ćwierćfinał. Miejscowy arbiter wydał 4 upomnienia żużlowcom za nieprawidłowy podjazd pod taśmę przez murawę. Dwukrotnie otrzymał je Łukasz Sówka, a po jednym Piotr Pawlicki i Marcel Szymko.

Do półfinału IMP, który zostanie rozegrany 24 lipca w Rawiczu, awansowała czołowa ósemka ostrowskiego ćwierćfinału. Punktacja: 1. Grzegorz Walasek - 14 (3,3,3,3,2) 2. Patryk Dudek - 13 (3,2,2,3,3) 3. Mateusz Szczepaniak - 11 (3,3,0,2,3) 4. Kacper Gomólski - 10 (2,3,1,3,1) 5. Piotr Pawlicki - 10 (2,2,3,1,2) 6. Rafał Okoniewski - 9 (3,0,2,1,3) 7. Norbert Kościuch - 9 (1,1,1,3,3) 8. Krystian Pieszczek - 9 (2,2,3,1,1) --------------------------------------------------- 9. Daniel Pytel - 8 (2,1,1,2,2) - rezerwowy --------------------------------------------------- 10. Rafał Malczewski - 6 (d,3,2,1,0) 11. Kacper Woryna - 6 (w,1,2,2,1) 12. Łukasz Sówka - 5 (1,0,3,0,1) 13. Kamil Brzozowski - 4 (1,1,d,0,2) 14. Adam Strzelec - 4 (1,2,1,0,0) 15. Patryk Dolny - 2 (0,0,0,2,0) 16. Ronnie Jamroży - 0 (0,0,0,0,d) 17. Marcel Szymko - 0 (0) 18. Alex Zgardziński - NS

Bieg po biegu: 1. (67,98) Szczepaniak, Pytel, Brzozowski, Jamroży 2. (67,73) Walasek, Pawlicki, Sówka, Malczewski (d/3) 3. (68,07) Dudek, Pieszczek, Strzelec, Dolny 4. (67,95) Okoniewski, Gomólski, Kościuch, Szymko (Woryna - w/2min) 5. (69,33) Malczewski, Strzelec, Brzozowski, Okoniewski 6. (67,93) Szczepaniak, Pawlicki, Woryna, Dolny 7. (67,65) Walasek, Dudek, Kościuch, Jamroży 8. (68,55) Gomólski, Pieszczek, Pytel, Sówka 9. (70,01) Pawlicki, Dudek, Gomólski, Brzozowski (d/st) 10. (71,02) Pieszczek, Malczewski, Kościuch, Szczepaniak 11. (69,48) Sówka, Woryna, Strzelec, Jamroży 12. (68,50) Walasek, Okoniewski, Pytel, Dolny 13. (67,38) Walasek, Woryna, Pieszczek, Brzozowski 14. (67,88) Dudek, Szczepaniak, Okoniewski, Sówka 15. (68,88) Gomólski, Dolny, Malczewski, Jamroży 16. (68,70) Kościuch, Pytel, Pawlicki, Strzelec 17. (71,15) Kościuch, Brzozowski, Sówka, Dolny 18. (69,25) Szczepaniak, Walasek, Gomólski, Strzelec 19. (69,57) Okoniewski, Pawlicki, Pieszczek, Jamroży (d/4) 20. (68,43) Dudek, Pytel, Woryna, Malczewski

NCD: Grzegorz Walasek (67,38) w biegu nr 13 Sędzia: Grzegorz Sokołowski (Ostrów Wielkopolski) Widzów: ok 300

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
yes
17.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"...w beczce w której powinien znajdować się metanol, jest inna substancja..." - wprost nieprawdopodobne! Nie podano co było w beczce.  
avatar
Areksf
17.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co z tym Strzelcem ? Gdyby dowoził pkt jakie miał po starcie to by awanasował. Tracił czasem nawet dwie pozycje. Jestem trochę zmęczony tekstami trenera Dobruckiego ( którego bardzo cenie) o t Czytaj całość
avatar
DamianCKM
17.06.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Tu się dało szybko i dobrze jechać,szkoda że w Częstochowie się nie da panie Walasek.  
avatar
jorzin
16.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jestem na każdym meczu Włokniarza i przykro mi że takie podejście jest do zawodników i odwrotnie , ale atmosfera jest fatalna , nie będę zdziwiony jak na następnym meczu będzie jeszcze mniej ki Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
16.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
GRZEŚ ŁAPIE FORMĘ ALE CZY TO WYSTARCZY ODSKOCZYĆ PUNKTOWO OD WROCŁAWIA. Gratulacje i powodzenia w kolejnych tego typu zawodach.