52 
Spotkanie 7. kolejki Nice Polskiej Ligi Żużlowej transmitowane na antenie Telewizji Regionalnej zostało przerwane, a kibice mogli kontynuować oglądanie hitowego spotkania pomiędzy Carbonem Start Gniezno a PGE Marmą Rzeszów na antenie TVP Sport. To już drugi przypadek tego typu. Wcześniej przerwano relację z meczu 3. kolejki Nice PLŻ pomiędzy GKM Grudziądz a Polonią Bydgoszcz. - Taka decyzja wynikała ze sztywnej pory, w jakiej musimy emitować debaty przedwyborcze. Mimo, że zakładaliśmy rezerwę czasową, bo wiadomo, iż zawody sportowe z różnych powodów mogą się przedłużać, to niestety tym razem ten margines czasowy był za mały. Co prawda w momencie, gdy transmisja została przeniesiona tylko do TVP Sport, to wynik meczu był już rozstrzygnięty, jednak zdajemy sobie sprawę, że kibice chcieliby zobaczyć zawody do końca. Zapewniam, że na przyszłość odpowiednio się zabezpieczymy i przyjmiemy jeszcze większy margines czasowy. Wszystko to odbędzie się oczywiście w porozumieniu z organizatorami Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Do tej pory zakładaliśmy, że 15 minut powinno wystarczyć. Chcemy przedłużyć ten okres do pół godziny. Myślę, że powinno być to odpowiednie zabezpieczenie. Jest nam w każdym razie bardzo przykro i jestem przekonany, że podobna sytuacja się więcej nie powtórzy - tłumaczył wówczas powody takiej decyzji dla SportoweFakty.pl Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy Telewizji Polskiej.
[ad=rectangle]
Tym razem żużel także przegrał z polityką. W jego miejsce telewidzowie zobaczyli program "Młodzież kontra", w którym przedstawiciele młodzieżówek partii politycznych mają możliwość zadawania pytań zaproszonym politykom. Dlaczego podjęto taką decyzję? - Mecz Carbon Start Gniezno - PGE Marma Rzeszów rozgrywany był w ekstremalnych warunkach (upał). Podczas prezentacji kibice wyrzucili na tor ogromną liczbę serpentyn i konfetti. Sprzątanie toru zajęło gospodarzom sporo czasu, a w efekcie tor był już mocno wysuszony. Sędzia dbając o zawodników i kibiców zarządził dodatkowe roszenie toru. Ostatecznie 1. wyścig tego spotkania rozpoczął się w 40 minucie spotkania. Niestety ze względu na panujące warunki organizatorzy nie mogli "odrobić" tej straty. Czas przeznaczony na transmisję na antenie TVP Regionalna jest ściśle określony i po doświadczeniach z pierwszych spotkań Nice PLŻ został wydłużony o 15 minut. Obecnie to blisko dwie i pół godziny. W przypadku meczu rozgrywanego 8 czerwca nawet ten czas okazał się być niewystarczający - mecz trwał blisko 3 godziny! W momencie gdy wiadomo było, że transmisja na antenie TVP Regionalna zostanie przerwana widzowie zostali poinformowani, że dalszą jej część mogą oglądać w TVP Sport oraz na stronie sport.tvp.pl - wyjaśnia Centrum Informacji TVP.
Przedstawiciele Telewizji Polskiej nie mogą zapewnić, że podobne sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości. Wszystko uzależnione jest od tego, jak długo potrwa dany mecz. - Jeśli chodzi o przyszłość, to jeśli nie zajdą jakieś nieprzewidywalne wypadki transmisje z Nice PLŻ powinny mieścić się w czasie na nie przeznaczonym na antenie TVP Regionalna. Tak było już wielokrotnie, przykładem choćby niedzielny 15.06 mecz pomiędzy Polonią Bydgoszcz, a Orłem Łódź.
