Davey Watt bez złamań

Davey Watt zanotował upadek podczas zawodów German Open w Olching. Kontuzja Australijczyka nie jest jednak tak poważna jak pierwotnie sądzono.

Pierwsze informacje mówiły o tym, że Davey Watt wskutek upadku w zawodach rozgrywanych na torze w Olching, doznał urazu kręgów piersiowych T3 i T4. Zawodnik brytyjskiego The Lakeside Hammers oraz polskiego KMŻ Lublin przeszedł jednak kolejne badania, po których miał powody do zadowolenia.
[ad=rectangle]
- Mam dobrą wiadomość! Cieszę się, że po tym jak początkowo lekarze rozpoznali u mnie złamanie dwóch kręgów, inni specjaliści ponownie spojrzeli na zdjęcia i okazało się, że nic nie jest złamane. Po prostu jestem dość mocno poobijany i potrzebuję nieco odpoczynku, aby móc z powrotem startować - przekazał australijski żużlowiec.

Watt nie chce jednak określić kiedy dokładnie z powrotem zobaczymy go na torze. - Moja radość jest naprawdę duża, bo brak złamań oznacza, że wkrótce mogę wrócić do wyścigów. Dziękuję wszystkim za pozytywne wiadomości. Niewiarygodne, że otrzymałem od Was tak duże wsparcie. Jestem tym zszokowany! - dodał "Daisy".

Sytuacja Koziołków z Lublina jest o tyle dobra, iż lublinianie mogą stosować zastępstwo zawodnika za Watta. Kierownictwo KMŻ-u najprawdopodobniej skorzysta z tej opcji w niedzielnym spotkaniu z GKM-em Grudziądz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (66)
avatar
Hadzi 85
22.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
miła wiadomość, oby jak najszybciej powrót na tor bo zaczął spoko jechać - powodzenia Davey 
avatar
pawciolbn2012
22.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra wiadomosc ze Davey bez zlaman niestety z Grudziadzem bez niego nie damy rady 40-50 
avatar
Skit
21.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Davey!!!!!!!!!! 
avatar
JarekLUBLIN
21.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
http://www.yr.no/place/Poland/Lublin/Lublin/
Nie zapowiada się pogoda. Między 11 a 14 mocny deszcz. 
avatar
sympatyk żu-żla
21.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szczęście w nieszczęściu . Dobrze że to tylko na tym stanęło i oby teraz przyjść do siebie po tym pobijaniu.powodzenia