Dzięki pokonaniu częstochowian i zdobyciu punktu bonusowego, Anioły zbliżyły się na jedno oczko do czwartej w stawce Fogo Unii Leszno. - Odnieśliśmy przekonujące zwycięstwo, ale początkowo mieliśmy problemy. Pierwsze biegi nie ułożyły się po naszej myśli, ale z czasem zaczęliśmy zyskiwać przewagę. Muszę jednak podkreślić, że Włókniarz nie oddał nam punktów bez walki, a opinie, że będzie to dla nas łatwe spotkanie, nie były do końca prawdziwe - ocenił Tomasz Kaczyński w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Za sprawą wygranej na własnym torze, torunianie wyrzucili KantorOnline Viperprint Włókniarza z walki o rundę finałową Enea Ekstraligi. Częstochowianie mają w swoim dorobku tyle samo punktów co Betard Sparta Wrocław i Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. - Nie wiem jakie są dalsze plany Włókniarza, ale na pewno mu nie zazdroszczę. My, w przeciwieństwie do częstochowian, pozostajemy w walce o play-offy i na pewno się nie poddamy. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy walczyć do ostatniej kolejki, by znaleźć się na czwartym miejscu w tabeli - podkreślił prezes Aniołów.
Torunianie są podbudowani dyspozycją Wiktora Kułakowa. Zawodnik, który zastępuje kontuzjowanego Chrisa Holdera zdobył w niedzielę sześć punktów. - Wiktor otrzymał swoją szansę i podszedł do tego bardzo poważnie. To zawodnik, który czuje wielki głód jazdy i nie ukrywam, że przed meczem liczyłem, że zdobędzie kilka cennych punktów. Myślę, że w przypadku równie dobrej postawy w kolejnych meczach, strata Holdera nie będzie tak odczuwalna, jak moglibyśmy przypuszczać - podsumował Kaczyński.
1. Tomasz Gollob Czytaj całość