- Uważam, że w Gustrow kibiców czeka bardzo dobre i emocjonujące widowisko. To taki rodzaj toru, który gwarantuje walkę. Widzę przynajmniej kilku faworytów, ale szukałbym ich przede wszystkim w zawodnikach, którzy bardzo dobrze jadą w lidze polskiej. Jako pierwszy na myśl przychodzi mi Martin Vaculik. On prezentuje najbardziej równą formę. Świetnie jedzie także Peter Kildemand - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marian Maślanka.
[ad=rectangle]
W niedzielę oczy niemieckich kibiców będą zwrócone przede wszystkim na Martina Smolinskiego. - Zrobi wszystko, żeby pokazać się z dobrej strony. Nie przekreślałbym także szans innego z reprezentantów gospodarzy Christiana Hefenbrocka, który bardzo dobrze zapowiadał się jeszcze jako zawodnik Włókniarza. Otrzymał dziką kartę i uważam, że może być czarnym koniem tego turnieju - wyjaśnił Maślanka.
W Gustrow pojadą również reprezentanci Polski. W ocenie naszego eksperta, największe szanse na podium ma Janusz Kołodziej. - Kołodziej jest w wysokiej formie. Z naszych reprezentantów ma na to największe szanse. Adrian Miedziński miał trochę czasu, żeby odpocząć, poukładać pewne sprawy i ustabilizować formę. Trudno powiedzieć, jak spisze się Gollob - zakończył Maślanka.
Kolejność SEC w Gustrow według Mariana Maślanki:
1. Martin Vaculik
2. Janusz Kołodziej
3. Peter Kildemand
4. Martin Smolinski
...
6. Patryk Dudek
7. Adrian Miedziński
8. Tomasz Gollob