- Będę nadal startował w Anglii - powiedział Iversen, który w sezonie 2008 był zawodnikiem Wolverhampton Wolves. - Nie wiem w jakim klubie będę występował, gdyż najpierw musi być znany limit KSM, ale chcę się ścigać w Anglii. Nie żałuję, że startowałem w Wolverhampton. Chciałbym podziękować wszystkim kibicom i zarządowi klubu. Szkoda, że mieliśmy tak słaby sezon jako zespół. Byłem sfrustrowany jak każdy tak niską pozycją w tabeli - dodał "PUK", który został wybrany jeźdźcem roku w Wolverhampton.
Przypomnijmy, że Duńczyk przeszedł niedawno kontuzję barku, która doskwierała mu w trakcie sezonu. Właśnie z powodu kontuzji Iversen opuścił sporo ważnych imprez, jak choćby ostatnią rundę Grand Prix w Bydgoszczy. W przyszłym sezonie "PUKa" na pewno zobaczymy w lidze polskiej (ZKŻ Zielona Góra), szwedzkiej (Vastervik) i duńskiej (Esbjerg).