Występ Oskara Fajfera, który podczas poniedziałkowego półfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski uległ groźnie wyglądającemu upadkowi, stoi obecnie pod znakiem zapytania. Zawodnik doznał urazu barku i nie wiadomo jeszcze, czy będzie zdolny do występu w niedzielnym meczu Enea Ekstraligi w Tarnowie.
[ad=rectangle]
- Nie jest to może poważna kontuzja, ale mimo wszystko Oskar będzie potrzebował odpoczynku i rehabilitacji. Sądzę, że decyzja o występie w najbliższej kolejce będzie zależeć od samego zawodnika. To Oskar powie nam pod koniec tygodnia, czy czuje się na siłach, by wsiąść na motocykl - powiedział w rozmowie z naszym portalem trener Jan Ząbik.
Torunianie są jednak na ewentualną absencję Fajfera przygotowani. Jeśli wychowanek Startu Gniezno okaże się niezdolny do jazdy, w Ekstralidze zadebiutuje adept toruńskiej szkółki żużlowej - Dawid Krzyżanowski. - Mamy w kadrze dwóch wyróżniających się młodych zawodników. Mowa o Dawidzie Krzyżanowskim i Pawle Wolendrze. Jeśli Oskar Fajfer nie będzie mógł udać się z nami do Tarnowa, zastąpi go najpewniej Krzyżanowski - wyjaśnił trener Aniołów.
Krzyżanowski, który zdał licencję "Ż" jesienią 2012 roku, występuje regularnie w zawodach młodzieżowych. Dotychczas nie miał okazji do startu w rozgrywkach ligowych.