Baraż DPŚ oczami Jacka Gajewskiego

W czwartek na torze w Bydgoszczy odbędzie się baraż DPŚ, który zadecyduje o tym, kto uzupełni skład finału. Wyniki tych zawodów wytypował Jacek Gajewski.

W tym artykule dowiesz się o:

- Stawiam dziś na Australię. Słyszymy o tym, że do składu wraca Chris Holder. Lepiej niż w półfinale powinien pojechać także Darcy Ward. Bydgoszcz jest torem, który może odpowiadać tej reprezentacji. Dwójka, o której wspomniałem, powinna sobie na nim dobrze poradzić. Podobnie jest w mojej ocenie w przypadku Batchelora. Jest także Doyle, który jest w tym roku w wysokiej formie. Uważam, że spacerku nie będzie, ale ta czwórka powinna równo punktować i awansować do finału - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jacek Gajewski.

[ad=rectangle]

W ocenie naszego eksperta, głównym rywalem Australijczyków będą Szwedzi, którzy nie wykorzystali wcześniej szansy na własnym torze i przegrali półfinałową rywalizację z Duńczykami. - Szwedzi i Amerykanie na pewno włączą się do walki. Z pewnością wiodącą postacią tego turnieju będzie Greg Hancock. Mimo wszystko, to Australia ma najbardziej wyrównany skład. Uważam też, że z perspektywy finału byłoby najlepiej, gdyby to ta reprezentacja walczyła o medale w decydującej rozgrywce. To gwarantuje większe emocje - stwierdził Gajewski.

Zawody barażowe są okazją do zapoznania się z bydgoskim torem. Czy może to pomóc ekipie, która wywalczy awans do finału? - Zawody są zawsze lepsze niż trening. Jeśli spojrzymy w przeszłość, to drużyny, które awansowały po barażu, miały czasami w początkowej fazie turnieju lekką przewagę. Zdarzały się sytuacje, że dłuższa droga do finału procentowała. Niektóre drużyny, zwłaszcza Polacy są w sytuacji, że siedzą i czekają. Owszem, są treningi, ale to nigdy nie zastąpi zawodów. To powoduje, że trochę wypada się z rytmu startowego. Czekanie i treningi to nie jest coś korzystnego. Zobaczymy, czy Australia awansuje i później wykorzysta to w finale - zakończył Gajewski.

Kolejność barażu DPŚ według Jacka Gajewskiego:

1. Australia
2. Szwecja
3. USA
4. Czechy

Źródło artykułu: