Finał DPŚ oczami SportoweFakty.pl

W sobotę na torze w Bydgoszczy rozegrany zostanie finał Drużynowego Pucharu Świata. Redakcja SportoweFakty.pl wytypowała wyniki tych zawodów.

W tym artykule dowiesz się o:

W tegorocznym finale Drużynowego Pucharu Świata zapowiada się zacięta walka o zwycięstwo. Siłą reprezentacji Polski i Danii jest podobna, ale naszym zdaniem zawody zakończą się zwycięstwem gospodarzy. To właśnie atut własnego toru powinien być decydującym czynnikiem. Zarówno zawodnicy, którzy znaleźli się w składzie Polski, jak i Danii prezentują w tym roku wysoką formę. Nawet ścigającego się w polskiej lidze w barwach Orła Łódź Madsa Korneliussena stać na dobry wynik.
[ad=rectangle]
W pierwszych biegach mocno namieszać może reprezentacja Australii, która ma cenne doświadczenia z barażu. Żużlowcy z Antypodów mogą wypracować sobie zaliczkę, która pozwoli im walczyć o pierwsze miejsce. Z pewnością powrót do kadry Chrisa Holdera dodał pozostałym zawodnikom wiary w to, że mogą zdobyć mistrzowski tytuł. Jednak naszym zdaniem Australijczycy turniej zakończą na trzecim miejscu.

Brytyjczycy mają za sobą świetny występ w półfinale, ale naszym zdaniem w finale skazani są na porażkę. Po pierwsze półfinał odbywał się na dobrze im znanym torze w King's Lynn i byli dopingowani przez tysiące kibiców. Tai Woffinden to za mało, by Brytyjczycy zdobyli medal. W finale w Bydgoszczy będą inni rywale, a także inne warunki torowe.

Kolejność finału DPŚ oczami SportoweFakty.pl:
1. Polska
2. Dania
3. Australia
4. Wielka Brytania

[b]Damian Gapiński, Jarosław Galewski (SportoweFakty.pl)

[/b]

Komentarze (29)
avatar
darek1979 Ostrovia
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witajcie :) 
czefan
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Liczę dzisiaj na DWUNASTY w historii tytuł Drużynowego Mistrza Świata dla Polski! 
avatar
Rybnickie Rekiny
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czemu jedzie Kołodziej i Protasiewicz przecież oni są słabi? Mógł dać za nich młodszych Janowskiego albo Dudka ew. a nie starych dziadów którzy zrobią max. 5 pkt 
avatar
-GO-
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie lękajmy się. Polewaczkowy na pewno ma plan :)
nie ma drugiego trenera z takim doświadczeniem w DPŚ, a to zawsze ma znaczenie. 
avatar
RN73
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
JEZELI dzisiaj pokonamy Dunow to uznam to za jeden z wiekszych sukcesow naszej reprezentacji ostatnich lat.Takie sa realia na dzien dzisiejszy.Dania ma chyba obecnie najbardziej nieobliczalny i Czytaj całość