Marcin Sekula (menadżer Kolejarza Opole): Nie spodziewałem się, że możemy przegrać aż tak wysoko. Liczyłem, że trochę postaramy się postawić drużynie z Ostrowa. Brakuje nam dużo do takiego zespołu, nie mamy tak dobrej klasy zawodników. W niedzielę czeka nas ostatni mecz. Pojedziemy takim samym składem i chcemy się godnie pożegnać z kibicami.
[ad=rectangle]
Grzegorz Dzikowski (trener MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Nasi zawodnicy tak pojechali jak pozwalał przeciwnik. Wykorzystaliśmy w pełni atut własnego toru. Mimo kilkuletniego doświadczenia nasi juniorzy popełniają jeszcze błędy. Więcej po nich się spodziewałem. Maksym Drabik pokazuje, że będziemy mieli mocny atut w fazie play off.
Mariusz Staszewski (Kolejarz Opole): Miło było ponownie wrócić do Ostrowa i spotkać się z kibicami. Szkoda, że mój wynik był przeciętny. Zespołowe osiągnięcie również nie było najlepsze i nie mogę być zadowolony. Mam to szczęście, że w Ostrowie jestem mile witany i dziękuję za to ostrowskim kibicom.
Ales Dryml (MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Cała drużyna pojechała bardzo dobrze. Ja też myślę, że pojechałem na dobrym poziomie. Muszę jeszcze trochę lepiej poznać ostrowski tor. Trener ma dużą kadrę i będzie mógł wybierać zawodnik na konkretny tor. Mamy skład na awans do pierwszej ligi.
Maksym Drabik (MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Jechało mi się bardzo dobrze w tych zawodach. Byłem dopasowany do ostrowskiego toru. Tylko trochę w trzecim biegu mi nie wyszło. Pogubiłem się z przełożeniami i nie zrobiłem korekt po równaniu toru. Mogę być zadowolony ze swojego startu.
[event_poll=25327]