Wreszcie pojechaliśmy równo - Polonia Bydgoszcz vs ŻKS ROW Rybnik (komentarze)

Żużlowcy Polonii Bydgoszcz pewnie pokonali na swoim torze ŻKS ROW Rybnik 58:32. Po zakończonym spotkaniu nieco bardziej zadowolony był trener gospodarzy Jacek Woźniak.

Jan Grabowski (trener ŻKS ROW Rybnik): Kompletnie przespaliśmy początek zawodów, gdzie przegraliśmy pierwsze sześć biegów. Potem znaleźliśmy odpowiednie przełożenie, ale to była w zasadzie druga część spotkania. Przyjechaliśmy tutaj z myślą o zwycięstwie, a teraz musimy czekać na końcowy wynik spotkania w Lublinie. W przypadku porażki Lokomotivu, nie musimy jeździć w barażach. Bydgoszczanie w niedzielę byli zdecydowanie lepszą drużyną.
[ad=rectangle]
Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik): Po prostu mam dobry silnik i świetnych mechaników, którzy szybko potrafią wychwycić drobne usterki. Pierwsze dwa biegi w moim wykonaniu były naprawdę niezłe. Potem gdzieś się pogubiłem, ale po walce udało mi się zdobyć parę punktów.

Jacek Woźniak (trener Polonii Bydgoszcz): Należy podziękować za ładną walkę obu drużynom. Osobiście mogę się cieszyć z tego, że wreszcie w Polonii wszyscy zawodnicy pojechali na miarę swoich możliwości. Nawet Bartosz Bietracki, który dowiózł dwa cenne punkty. U siebie jesteśmy zdecydowanie inną drużyną niż na wyjazdach. Ta teza potwierdziła się po raz kolejny w tegorocznym sezonie.

Mateusz Szczepaniak (Polonia Bydgoszcz): Porównywałem swoją jazdę do poprzednich spotkań i punktacja wygląda znacznie lepiej, bo wcześniej było po prostu słabo. W niedzielę też jednak czegoś brakowało. W sumie najgorzej wychodził mi moment startowy, a później na trasie było ciężko o jakiekolwiek punkty. Na szczęście mecz od początku toczył się pod nasze dyktando.

Źródło artykułu: