Fiałkowski nadal prezesem

prezesie Drzymalskim, ktory spuscil nasz klub do I ligi i nie potrafil do niej wrocic. W 2000 roku klub postawil wszystko na jedna karte: wszystko albo nic. Wowczas na skutek wielu kontuzji, w tym tej najciezszej Roberta Dadosa grudziadzanom sie nie udalo (pamietny baraz z Unia Leszno i co najmniej tajemnicza postawa Lee Richardssona). No i zaczelo sie. Z klubu odeszlo wielu sponsorow, odszedl prezes Drzymalski, a co najwazniejsze: Robert Dados, Billy Hamill, Nicki Pedersen i Tomasz Piszcz - trzon dotychczasowego zespolu. Nikt doslownie nikt procz pana Sierakowskiego nie mial odwagi podjac sie wowczas zadania pod nazwa "ratunek dla zuzla w Grudziadzu". On jeden nie obiecujac nikomu gruszek na wierzbie objal stery w GKMie i chwala mu za to. Niektorzy z was narzekaja na niego bo tak naprawde nie maja pojecia co to znaczy prawdziwa bieda w swym ulubionym klubie. Krzyczycie precz z Sierakowskim, ale Wy tak naprawde nie rozumiecie ze lepsza walka o jedyne punkty ze Slaskiem Swietochlowice niz smierc swej ukochanej druzyny. Zrozumcie wreszcie, ze jesli Przemyslaw Sierakowski powie wreszcie "STOP" to ten upadek stanie sie faktem. Dopiero w tym roku, gdy w zasadzie spadek jest juz przesadzony lepszym wyjsciem jest ogloszenie upadlosci, bo tak czy siak zacznie sie od dna... tyle ze bez dlugow. Wczesniej nie mialo to sensu, bo druzyna mimo iz z roku na rok slabsza, to jednak dzielnie bronila sie przed II liga. Eh, szkoda slow.

zebranie czlonkow zarzadu i tam podzielic sie swoimi uwagami ! Brawo panie prezesie za dobra polityke transferowa, kupujac bilet wiem ze moje pieniadze zostaną dobrze zainwestowane

kundle, a GKM jedzie dalej. Pozdrawiam normalnych.

Europy. Po za tym czekam na przeprosiny gdyz kibice zostali oskarzeni o kradzież kevlaru. Moderatorom radzę się zastanowić czasem co puszczają a nie wrzucają wszystko jak leci. NAzywanie w komentach kogoś palantem,wieśniakiem nie powinno przejść

przykre ale prawdziwe wlonczyl sie do tej sprawy prezydent miasta gorzowa i musi wrucic do gorzowa nawet za i siedzenie na lawce

wielkie halo... Nara