Toruń stęsknił się za żużlem. Odżyje dzięki Grand Prix
Ligowy sezon toruńskich Aniołów zakończył się już 7 września, gdy Unibax podejmował gdańskie Wybrzeże. Wielkie ściganie powróci na MotoArenę z okazji sobotniej rundy Speedway Grand Prix.
Michał Wachowski
Toruńscy kibice przyzwyczaili się już do tego, że ich lokalna drużyna rywalizuje co rok o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Anioły uplasowały się tym razem dopiero na piątej lokacie w tabeli, a swoje ligowe zmagania zakończyły już miesiąc temu.
Zawody SGP w Toruniu zakończyły się przed rokiem wygraną Adriana Miedzińskiego
Kibice na MotoArenie będą ściskać w sobotę kciuki za walczącego o obronę miejsca na podium Krzysztofa Kasprzaka. Wspierani będą też zawodnicy toruńskiego klubu - Chris Holder i Adrian Miedziński. Drugi z nich otrzymał dziką kartę na te zawody. - Adrian wygrał toruńską rundę Grand Prix w poprzednim roku i na kolejną szansę oczywiście zasłużył. Nasi lokalni kibice na pewno będą go dopingować. Zna nasz toruński owal jak mało kto i myślę, że stać go na kolejny dobry wynik - podkreślił trener Jan Ząbik.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>