To świetne zakończenie sezonu - FIM World Speedway League (komentarze)

Wygraną ekipy Piraterny Motali zakończył się turniej FIM World Speedway League. - Świetnie kończymy ten sezon wraz z moją drużyną. Organizacja takiej imprezy to dobry pomysł - powiedział kapitan.

Linus Sundstroem (kapitan Piraterny Motala - I miejsce): To był udany wieczór. Zajęliśmy z moim klubem pierwsze miejsce co jest bardzo dobrym wynikiem. Zwłaszcza, że biegi były bardzo zacięte, a wynik bliski. Reprezentuję te barwy już siedem lat i pozostaję na kolejny sezon. To dla mnie zaszczyt, że mogłem być w tym turnieju kapitanem drużyny. Ostatnie zawody tego sezonu kończymy takim sukcesem, to bardzo cieszy.
[ad=rectangle]

Leon Madsen (zawodnik Poole Pirates - II miejsce): To było bardzo fajne spotkanie. Wielki szacunek dla Zielonej Góry za przygotowanie tych zawodów. Przygotowali świetny tor do jazdy. Trzeba powiedzieć, że ta formuła jest ciekawym pomysłem. Gratulacje dla Piraterny za zajęcie pierwszego miejsca. Swój występ uważam za udany. Szkoda, że Thomas wypadł nam ze składu i opuścił wyścigi. Jednak jest on chory i to jest zrozumiałe.

Piotr Protasiewicz (kapitan SPAR Falubazu Zielona Góra - III miejsce): To było fajne zakończenie sezonu. Na szczęście cało i zdrowo odjechaliśmy te zawody choć poobijani. Na pewno apetyty były inne. Ten sezon jest taki jak jazda w tym turnieju - trochę lepiej, czasami świetnie, a później słabo. Myślami jesteśmy już przy nowym roku. Sam osobiście cieszę się, że zakończyłem ten sezon. Fakt faktem odbyło się to z fajerwerkiem co było śmieszną sytuacją. Zderzyliśmy się lekko z Grzegorzem Zengotą po czym spadła mi ręka ze sprzęgła. Takiej sytuacji nie miałem chyba z siedemnaście lat, ale świadczy to już chyba o tym, że powinienem zakończyć ten sezon. Gratuluję zwycięzcom. Szkoda, że Andreas wyskoczył nam ze składu, bo jechał najrówniej. Cieszymy się jednak mimo wszystko. To były fajne zawody, pogoda dopisała, a także pożegnaliśmy się z kibicami po tak trudnym sezonie.

Leon Madsen, Linus Sundstroem oraz Piotr Protasiewicz na konferencji prasowej po zakończonym turnieju
Leon Madsen, Linus Sundstroem oraz Piotr Protasiewicz na konferencji prasowej po zakończonym turnieju
Źródło artykułu: