W tym roku SEC gościł w niemieckim Güstrow, rosyjskim Togliatti i duńskim Holsted. Z kolei w Polsce gospodarzem turnieju była Częstochowa. Całe przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem organizacyjnym i przede wszystkim frekwencyjnym. Pierwsze trzy rundy cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony kibiców speedwaya. Inaczej było jednak w Częstochowie.
[ad=rectangle]
- Myślę, że patrząc na dwa ostatnie sezony, można powiedzieć, gdzie będziemy ponownie, a gdzie w kolejnym roku nie zawitamy. Szczerze żałuję tego, ale myślę, że w Częstochowie nas nie będzie za rok - mówił po zakończeniu turnieju w Częstochowie Jan Konikiewicz z firmy One Sport.
Z naszych informacji wynika, że organizatorzy SEC mogą rozstać się w przyszłym roku nie tylko z Częstochową, ale także z... Polską. Na ten moment taki scenariusz jest rozważany i nie można wykluczyć, że wejdzie on w życie. Przedstawiciele One Sport nie chcą komentować tych doniesień, ale wiemy, że za kilka dni polska firma chce podać daty przyszłorocznych rund cyklu. Lokalizacje będą znane później, bo cały czas trwają rozmowy na wielu frontach. Liczba potencjalnych organizatorów zdecydowanie przewyższa liczbę turniejów, które są możliwe do zorganizowania. Wiadomo, że pewniakiem po tegorocznym sukcesie rundy w Güstrow są Niemcy.
ale w Polsce trza się szybko nachapać a nie zrobić fajne widowisko dla ludzi :-(