Kylmakorpi, Błażusiak i Marquez wystąpią w jednych zawodach!

Joonas Kylmakorpi, czterokrotny mistrz świata na długim torze, już rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Głównym punktem programu treningowego Fina jest dirt track.

W grudniu zawodnik wystąpi w zawodach Superprestigio w Barcelonie ścigając się o zwycięstwo z gwiazdami sportów motorowych. 13 grudnia na stadionie olimpijskim Palau Sant Jordi zorganizowana zostanie impreza Superprestigio Dirt Track, która z pewnością spodoba się kibicom speedwaya. Zawodnicy startować będą bowiem na owalnym torze, podobnym do żużlowego, również skręcając w lewo na motocyklach z flattracku.
[ad=rectangle]
Organizatorzy, wzorem pierwszej edycji zawodów, podzielili sportowców na dwie grupy. W pierwszej startować będą uczestnicy wyścigów szosowych, m.in. Marc Marquez, Bradley Smith, Alvaro Bautista (Moto GP),  Tito Rabat, Julian Simon (Moto 2), Alex Marquez (Moto 3) i Troy Bayliss (Superbike). W kategorii Open znajdą się zaś reprezentanci innych dyscyplin motorowych: Tadeusz Błażusiak (SuperEnduro), Brad Barker (Flat track), Ivan Cervantes (Enduro) i Joonas Kylmakorpi (Speedway, Longtrack). Łącznie organizatorom udało się zakontraktować 10 mistrzów świata. Czołowa czwórka każdej kategorii spotka się w finale. Zwycięzcą pierwszej edycji Superprestigio był Brad Baker, który po fantastycznej walce pokonał Marca Marqueza.

Joonas Kylmakorpi z chęcią przyjął zaproszenie do drugiej edycji Superprestigio. Zawodnik mieszkający w niedalekiej Andorze często trenuje w Hiszpanii. Fin jeździ na motocrossie, enduro, trialu, ale najbardziej zachwala sobie dirt track. - Jest to dyscyplina najbardziej podobna do speedwaya, a więc dla mnie to najlepszy trening. Zimą skupiam się na tym, aby nie tracić kontaktu z motocyklem. Trenuję praktycznie codziennie. Ciekawie będzie zmierzyć się z innymi zawodnikami w Barcelonie. Pierwszą edycję Superprestigio oglądałem z trybun i wiedziałem, że jeżeli dostanę zaproszenie to podejmę rękawicę. Będzie to dla mnie świetna zabawa, ale i okazja do sprawdzenia się, gdyż nigdy wcześniej nie startowałem w zawodach na dirt tracku. Moją przewagą nad rywalami jest jednak fakt, że dobrze wiem, jak skutecznie jeździć w lewo! - komentuje Joonas.

Źródło artykułu: