Pewnymi punktami formacji juniorskiej są w Toruniu Paweł Przedpełski i Oskar Fajfer. Solidne wyniki w zawodach młodzieżowych odnoszą ponadto Dawid Krzyżanowski i Paweł Wolender. Oprócz nich ważną umowę z KS Toruń ma jednak tylko Tomasz Beyger.
[ad=rectangle]
Co stało się z pozostałymi jedenastoma, którzy w ubiegłym roku znajdowali się jeszcze w kadrze ówczesnego Unibaksu? Jak słyszymy w Toruniu, niektórzy, jak Oskar Ajtner-Gollob nie mają po prostu ważnych kontraktów. Duża część zawodników zakończyła jednak swoją przygodę z żużlem. - Nie wszyscy młodzi chłopcy mają tyle zapału, by trenować i uprawiać tę dyscyplinę sportu - wyjaśnił trener Jan Ząbik. Okazuje się, że kilku młodzieżowców, którzy do niedawna widnieli w kadrze klubu, zakończyło swoje treningi tuż po zdaniu licencji "Ż", nie występując w nawet jednych oficjalnych zawodach.
W Toruniu przyznają, że sytuacja, gdy w kadrze będzie aż szesnastu młodzieżowców już się raczej nie powtórzy. Klub, przejęty niedawno przez Przemysława Termińskiego, nie będzie stawiać na ilość, a na jakość. - Część naszych młodych zawodników na pewno będzie wypożyczona, bo najważniejsze jest w tym momencie objeżdżenie - zapowiedział Jan Ząbik. Pewni miejsca w składzie są natomiast Paweł Przedpełski i Oskar Fajfer. - Paweł spisuje się bardzo dobrze, a Oskar mu nie ustępuje. Przyszedł do nas z Gniezna i mimo sporych oczekiwań, nikogo nie zawiódł. Wciąż musi ciężko pracować, ale jestem spokojny, że jego wyniki na wiosnę będą jeszcze lepsze - zaznaczył Ząbik.