Zgodnie z ustalonym harmonogramem, leszczyńscy zawodnicy będą spotykać się dwa lub trzy razy w tygodniu. Zajęcia ogólnorozwojowe będą odbywać się pod okiem trenerów, a uczestniczyć będą w nich polscy zawodnicy. - Zaczniemy pracować jak zwykle od 1 grudnia. Na początek nie może być zbyt intensywnie, dlatego będziemy na hali i na siłowni. Oprócz tego planujemy też zajęcia w terenie - wyjaśnił Roman Jankowski.
[ad=rectangle]
Swoją obecność na zajęciach potwierdzili m.in. Tobiasz Musielak, Bartosz Smektała czy bracia Pawliccy. Z pierwszym zespołem pracować będzie także grono utalentowanych juniorów. - Na zajęciach będą w zasadzie wszyscy poza Nickim Pedersenem, bo nie ma sensu, by przyjeżdżał specjalnie do Polski. Od lat sam przygotowuje się w Danii. Reszta zawodników, zwłaszcza tych młodszych, zacznie realizować w grudniu nasz własny plan przygotowań - dodał szkoleniowiec.
Leszczynianie nie mają obecnie w planach zimowego wyjazdu w góry. Aż czterech zawodników Fogo Unii uda się za to na dwa zgrupowania reprezentacji Polski. - Wyjazdów z kadrą będzie tyle, że dodatkowy, klubowy pobyt w górach może okazać się niepotrzebny. Mamy zarys planów przygotowawczych na styczeń i luty, ale jest jeszcze zbyt wcześnie, by o tym mówić - podkreślił Roman Jankowski. Przed rokiem leszczyńska drużyna udała się na jeden z weekendów do Świeradowa-Zdroju. We wcześniejszych latach wybierała natomiast dłuższy pobyt w Szklarskiej Porębie.
Fogo Unia bierze się do pracy
Fogo Unia Leszno, podobnie jak inne kluby Ekstraligi, rozpocznie w grudniu przygotowania do nowego sezonu. - Od poniedziałku zabieramy się do pracy - zapowiada trener Byków, Roman Jankowski.