Konkurencja jest jednak spora, bo o GP starają się też Bydgoszcz, Leszno, Zielona Góra, Gorzów i Częstochowa. Gazeta informuje, że za dwuletnią umowę z BSI Toruń musiałby zapłacić ok. 2 mln. zł. Leszno za organizację turniejów GP i DPŚ w latach 2008-2009 zapłaciło ok. miliona dolarów.
Największą kartą przetargową Torunia w rozmowach z BSI oprócz pieniędzy byłby bez wątpienia nowy stadion żużlowy. Przedstawiciele PZM oraz miast chcących organizować GP spotkali się we wtorek w Bydgoszczy. Aby uniknąć wielkiej licytacji, rozmowy z BSI może prowadzić PZM. W dalszej kolejności odbywałby się konkurs, w którym wystartowałyby chętne do organizacji GP miasta. Gazeta Pomorska informuje, że na razie jednak nie doszło do porozumienia zainteresowanych stron.
W 2009 roku turnieje GP odbędą się w Lesznie i Bydgoszczy. Na 2010 rok i kolejne lata jeszcze żadne polskie miasto nie ma podpisanej umowy z BSI, a być może w Polsce odbędą się aż trzy rundy IMŚ.