Leszczyński wychowanek wystąpił poprzednim sezonie w czternastu meczach Polskiej 2. Ligi Żużlowej, uzyskując w nich średnią biegową 1,283. Jak przyznaje, zależało mu na ponownym wypożyczeniu do Speedway Wandy Instal. - Były zapytania z drużyn z każdej ligi, ale zdecydowałem się na Kraków, bo atmosfera w tym zespole jest po prostu wspaniała. Wiem, że są tutaj osoby, które nawet gdy nie układa się najlepiej nie odwracają się od ciebie, tylko jeszcze bardziej motywują i służą pomocą. Mam tu na myśli prezesa, trenera Widerę, Michała Finfę, psychologa czy kolegów z zespołu, takich jak Karol Baran. Wsparcie otrzymuję też od pana Krzyśka i Piotra oraz innych osób związanych z klubem - przyznał w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Daniel Kaczmarek nie ukrywa, że miał możliwość pozostania w Lesznie i rywalizacji o skład z Bartoszem Smektałą i Dominikiem Kuberą. Nie zdecydował się jednak na takie rozwiązanie. - Decyzji nie podjęliśmy od razu i daliśmy sobie trochę czasu do namysłu. Doszedłem jednak do wniosku, że lepiej będzie, gdy odjadę wszystkie mecze w I lidze i zdobędę cenne doświadczenie. Stwarza to także szansę do większej liczby występów niż w trzech biegach. Gdybym startował w Lesznie, nawet w przypadku miejsca w składzie kończyłbym starty po ósmym wyścigu, a przecież nie o to tutaj chodzi - dodał.
Kaczmarek ma szansę na zdobycie cennego doświadczenia, zwłaszcza, że jego zespół otrzymał zaproszenie do rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej. - Cieszę się, że będę miał okazję rywalizować ligę wyżej. Rozgrywki PLŻ prezentują nie tylko wyższy poziom, ale i gwarantują większą liczbę meczów. Postaram się przejechać najbliższy sezon najlepiej jak tylko będę mógł. Wiem, że oprócz punktów seniorów, krakowska drużyna potrzebuje także tych moich - stwierdził.
Zmiany nie nastąpią natomiast w jego przypadku w przygotowaniach sprzętowych. - Cieszy mnie przede wszystkim fakt, że będę pracować z Marcinem Biernackim, który wspomoże mnie swoim doświadczeniem. Będzie on nad wszystkim czuwać. Pokazał mi już wie rzeczy, które muszę razem z nim zmienić, aby w sezonie wszystko pod względem logistyki i parku maszyn było poukładane jak należy. Korzystając z okazji chciałbym podziękować moim sponsorom: firmie Farm2Farm, Mauro transport - spedycja, Agromix, Efekt Group Malepszy, Helios Leszno, Rob-Man Robert Skrzypek, Wamet, WSH, PBO Nowak, KIM GROUP i GO NET CRM. Wdzięczny jestem także moim rodzicom, wujowi, panu Piotrowi oraz wszystkim kibicom za wsparcie w poprzednim sezonie - zakończył Kaczmarek.