36 
Sebastian Ułamek poprzedni sezon spędził w Nice PLŻ w Grudziądzu. Teraz będzie startował w tej samej klasie rozgrywkowej, tyle że w Rybniku. - Drugi sezon z rzędu, to nie będzie ta sama liga, co kiedyś. Pamiętam, że dawniej mocne były dwie drużyny, które biły się o awans, a reszta po prostu odjeżdżała sezon w pierwszej lidze. Teraz jest zupełnie inaczej. Obecnie mamy siedem wyrównanych drużyn, spośród których trudno wskazać zdecydowanego faworyta do awansu - uważa nowy żużlowiec rybnickiego klubu.
[ad=rectangle]
ROW Rybnik otwarcie mierzy w awans do Ekstraligi. - W Rybniku jest wszystko poukładane. Żużel w tym mieście rozwija się i naturalnym krokiem po awansie z drugiej ligi i niezłym sezonie w pierwszej lidze, będzie chęć powalczenia o kolejny krok do przodu. Najpierw chcemy awansować do finału, a później przy odrobinie szczęścia, kto wie - dodaje Ułamek.
Doświadczony żużlowiec liczy, że w sezonie 2015 będzie bardzo skuteczny. Nadzieje na zwyżkę formy wiąże m.in. z powrotem przelotowych tłumików. - Myślę, że nowe urządzenia mi pomogą. Poprzednie tłumiki przeszkadzały nie tylko mnie. Wierzę, że teraz na przelotowych tłumikach będę w stanie wrócić do dyspozycji, którą prezentowałem przed zmianą tłumików - wyjaśnia nasz rozmówca.
Sebastian Ułamek na razie nastawia się tylko na ligę polską. Uważa, że jeśli udanie rozpocznie sezon 2015, oferty z lig zagranicznych same napłyną. - Przyjąłem właśnie taką taktykę, że skupiam się na startach w Polsce. Zależy mi, by początek sezonu mieć mocny i wtedy oferty z innych lig pojawią się. Wówczas je rozważę, a na razie koncentruję się na występach w Polsce - kończy żużlowiec, który chce być nie tylko liderem ROW-u, ale także całej Nice PLŻ.
Czy Sebastian Ułamek będzie liderem ROW-u Rybnik i Nice PLŻ? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
