W Opolu sypnęło kontraktami

Aż ośmiu zawodników związało się w ostatnich dniach okienka transferowego z Hawi Racing Team. Klub z Opola, który stara się o licencję ligową, pozyskał obcokrajowców i juniora.

W piątek PZMot potwierdził powstanie przy Hawi Racing sekcji żużlowej, co pozwoliło opolanom zawrzeć pierwsze kontrakty - na razie z obcokrajowcami, którzy dotychczas nie mają na koncie znaczących sukcesów. Te ostrożne ruchy są podyktowane ograniczonymi możliwościami finansowymi klubu oraz zawirowaniami ze zgodą na start w rozgrywkach. 
[ad=rectangle]
Kadrę stowarzyszenia zasili ośmiu zawodników: Jonathan Iturre (Argentyna, rok urodzenia 1989), Kyle Howarth (Wielka Brytania, 1994), Joel Andersson i Kenny Wennerstam (obaj Szwecja, 1996), Emil Grondal (Dania, 1995) i Alexander Edberg (Szwecja, 1991). Działacze czekają jeszcze na umowę Robina Aspegrena (Szwecja, 1989), z którym osiągnięto już porozumienie. Ta siódemka będzie mogła zaprezentować się w sparingach i udowodnić swoją wartość. Ponadto z Hawi związał się niespełna 20-letni wychowanek Kolejarza Michał Kordas, który w ubiegłym sezonie leczył kontuzję obojczyka.

Zgodnie z koncepcją trenera Piotra Żyty, Hawi chce budować skład w oparciu o perspektywicznych i nie stawiających wygórowanych wymagań jeźdźców. W orbicie zainteresowań znajdowali się także inni zagraniczni żużlowcy, którzy jednak w tym okienku transferowym nie zdecydowali się na parafowanie kontraktu w Polsce albo wybrali konkurencyjną ofertę.

Następne kontrakty są uzależnione od tego, czy opolanie otrzymają licencję na występy w II lidze. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, klub będzie się starał o wzmocnienia, wypożyczając żużlowców z innych ośrodków. Chodzi o przede wszystkim o krajowych seniorów, gdyż każda z drużyn musi wystawić w meczu przynajmniej czterech Polaków. Najtrudniejszą przeszkodą do pokonania jest jednak kompromis z PZMot-em i uzyskanie licencji. Związek uważa, że stowarzyszenie powinno pokryć długi, jakie wycofany z rozgrywek Kolejarz miał względem zawodników. Kierownictwo Hawi nie zamierza na to przystać.

Źródło artykułu: