Michael Jepsen Jensen chce wejść w sezon bez kontuzji

Michael Jepsen Jensen miniony sezon zakończył z kontuzją obojczyka. Ostatnie miesiące Duńczyk poświęcił na rehabilitację.

W tym artykule dowiesz się o:

"MJJ" doznał kontuzji obojczyka w wyniku upadku podczas Grand Prix Polski w Toruniu. Od tego czasu Michael Jepsen Jensen leczył uraz, by w sezonie 2015 nie czuć skutków dawnych kontuzji. - Chcę być zdrowy i zrobię wszystko, by wrócić do wysokiej formy. Wygląda na to, że stan mojego ciała polepsza się i myślę, że podczas sezonu będzie już wszystko z porządku. Wciąż mam pewne problemy z obojczykiem. Muszę jeszcze przejść drobną operację, bo w ciele został umieszczony drut i trzeba będzie go niebawem usunąć. To jednak nie będzie poważny zabieg - po prostu trzeba go wyjąć. Tak naprawdę już mogę jeździć na motocyklu - powiedział Duńczyk na łamach speedwaygp.com.

[ad=rectangle]

Jak się okazuje, kontuzja obojczyka nie była jedyną, z którą boryka się niespełna 23-latek. - Wciąż pracuję nad moim biodrem. W marcu ubiegłego roku doznałem kontuzji w Polsce i choć od wypadku minęło już wiele czasu, to wciąż mam z tym biodrem problem. Trenuję, by zażegnać ten kłopot i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Biodro boli, gdy się przekręcam, ale wzmacniam mięśnie, by było w porządku. Przerwa od jazdy dobrze mi zrobiła - więzadła się wzmocniły, a ja pracuję nad mięśniami - dodał Jensen.

źródło: speedwaygp.com

Źródło artykułu: