- Czy jesteśmy zainteresowani Krzysztofem Jabłońskim? Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Na pewno mogę powiedzieć, że interesujemy się polskim seniorem, który miałby zasilić nasz skład. To pan powiedział, że będzie to Jabłoński. Dopóki nie będziemy mieli podpisanego kontraktu, żadnej informacji nie ujawnię, bo powstałoby tylko niepotrzebne zamieszanie - powiedział dla SportoweFakty.pl Zbigniew Fiałkowski.
Prezes GTŻ Grudziądz wyjaśnił, że w kręgu zainteresowań klubu, jest również kilku innych zawodników. - Na pewno podpiszemy jeszcze umowy z zawodnikami, których kontrakty nie będą stanowiły obciążenia dla budżetu klubu. Znajdą oni miejsce w składzie tylko wtedy, kiedy udowodnią swoją przydatność do zespołu. Mam na myśli zarówno zawodników polskich, jak i zagranicznych - dodał Fiałkowski.
Prezes GTŻ odniósł się także do słów Mariusza Puszakowskiego, który w jednej z wypowiedzi prasowych zasugerował, że został przez grudziądzki klub zlekceważony. - Nie widziałem tej wypowiedzi i nie mogę się do niej konkretnie odnieść. Nie sądzę, aby Mariusz mógł wypowiedzieć takie słowa. Zawsze był przez nas traktowany poważnie. Otrzymał ofertę od naszego klubu, ale wybrał inny klub i sprawę uważam za zakończoną - zakończył Zbigniew Fiałkowski.
Z naszych informacji wynika, że pozyskaniem Jabłońskiego zainteresowany jest również Start Gniezno.
