Problemy zdrowotne Oskara Fajfera zaczęły się jeszcze w ubiegłym tygodniu. Wówczas, mimo słabego samopoczucia i rozwijającej się choroby zawodnik wystąpił w pierwszym po zimowej przerwie sparingu z Fogo Unią Leszno. - Stwierdzono u niego mocną anginę i teraz musi się po prostu kurować - wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem trener Jan Ząbik.
[ad=rectangle]
W związku z nieobecnością Fajfera, swoją szansę podczas środowego sparingu z GKM-em Grudziądz otrzymał Paweł Wolender, który w trzech wyścigach nie zdobył jednak żadnego punktu. Zarówno dla niego, jak i Dawida Krzyżanowskiego kolejną szansą będzie niedzielny sparing z Grudziądzu. - Obaj potrzebują przede wszystkim regularnych startów, a przedsezonowe sparingi są dobrą okazją, by pojeździli w gronie seniorów - podkreślił trener Ząbik.
O tym, by Fajfer wyjechał w tym tygodniu na tor nie ma raczej mowy. Zawodnik odwołał już swój udział w piątkowych zawodach będących jubileuszem 15-lecia startów Adriana Miedzińskiego. Jego miejsce na liście startowej zawodów zajmie Peter Kildemand. Priorytetem klubu jest to, by Fajfer był w pełni zdrowy 5 kwietnia, gdy Anioły rozpoczną zmagania w PGE Ekstralidze.
Oskar Fajfer walczy nadal z anginą. Absencja szansą dla innych juniorów
Oskar Fajfer stracił środowy trening punktowany z GKM-em Grudziądz i potrzebuje jeszcze co najmniej czterech dni odpoczynku. Pod jego nieobecność KS Toruń daje szansę innym juniorom.
Źródło artykułu: