Hancock zostanie?

skauta. Myślę więc, że w wieku Grega lepiej myśleć o stabilnej wypłacie przez trzy lata, nawet jesli będzie ona mniejsza o 10%, niż rzucać się na wirtualne pieniądze w takim Gdańsku, bo po sezonie może być w kasie nieco mniej, niż w kontrakcie. A przy okazji to bardzo ciekawe, jak zmienia się temat postów na SF. Zaczyna się od Hancocka, a bóg jedyny wie, na czym się skończy...

zapraszam PANA z przyjemnoscia na piwo

mowisz bylo to kilka lat temu, a czas zmienia ludzi

pewnie Hancook jest teraz najwazniejszy bo gdy go kupi to zagwarantuje Gks-owi spokojne utrzymanie i tym sposobem spusci z ligi złomrex. Kto zaprzeczy ze tak sprawa niewyglada??? pozdro dla Gdanska bo dobrze tam mysla :-).

samolot, bo mecz został przełożony.

NICH HANCOCK (NA CO JEST MOZE Z 5 PROCENT SZANS..) kazdy ma prawo do swojej wizji i opini ale fakty sa takie ze GREG HANCOCK zostanie zawodnikiem WYBRZEZA GDANSK tylko jesli zostanie spelniony ktorys z 2 warunkow... 1.czestochowa nie bedzie miala pieniedzy na jego kontrakt. lub 2. gdansk przebije swoja oferta ZDECYDOWANIE wlokniarza. w innym przypadku, czyli kontrakt na tym samym poziomie lub nawet nieco wyzszym, zawodnik pozostanie w czestochowie."-- ..i zostalem za to zrugany przez 'kibicow' gdanska. powinienem to pozostawic bez komentarza, ale powiem tylko ze sytuacja przedstawia sie dokladnie tak jak mowilem kilka dni temu. hancock czeka na gwarancje finansowe ze strony wlokniarza i do zmiany otoczenia nie przekonaja go dodatkowe 100 czy 200tys. kto zna Grega osobiscie ten wie jakie on ma podejscie do speedwaya, czym sie kieruje, jaka ma mentalnosc itd. i w gruncie rzeczy, na przestrzeni tylu lat kariery, ile to dla niego jest np 30tys euro zeby dla nich zmieniac klub? poza tym naprawde przywiazal sie do czestochowy i czuje sie zwiazany z wieloma ludzmi. to sie dla niego liczy oprocz kasy. oczywiscie gdy dostanie gigantyczna podwyzke w gdansku to spelni sie sen tamtejszych (zapewne mlodych) krzykaczy. ale czy to realne?