Tym razem pilnowałem tyłu - Polska vs. Team Słowiański (wypowiedzi)
W niedzielę na torze w Krośnie zainaugurowano cykl Polish Speedway Battle, w ramach którego Polacy wygrali z Teamem Słowiańskim. Powody do zadowolenia po spotkaniu miał m.in. Grigorij Łaguta.
Wojciech Ogonowski
Marek Cieślak (menedżer reprezentacji Polski): Mamy w tym sezonie trochę tych meczów, uważam że jest to dobry pomysł, bo kadra spotyka się kilka razy do roku, a tak współpracujemy. Poza tym jest to dobre dla ludzi. W Krośnie był prawie komplet publiczności, to samo było w Lublinie dwa lata temu. Bardzo udane były test-mecze z Australią i Rosją w Ostrowie, gdzie też był pełen stadion. Za moich młodych czasów czy Hansa było dużo test-meczów, z Wielką Brytanią, ze Szwecją itd. Potem zaniechano tych spotkań, ale widać, że ludzie potrzebują takich zawodów i świadczy o tym widownia. Jeździmy po ośrodkach, gdzie fani nie mogą zbyt często oglądać najlepszych zawodników.
Grigorij Łaguta (Team Słowiański): Na treningu rozwalił mi się nowy silnik i musiałem wsiąść na drugi motocykl, ale było dobrze. Jestem w Krośnie drugi raz w karierze i drugi raz kończę zawody z kompletem punktów. Bardzo dobrze mi się tu jeździło, tor był dobry, zabrakło nam trochę w tym meczu punktów Andrzeja Lebiediewa. Dziękuję wszystkim sponsorom i tym którzy mnie tutaj zaprosili. Mam nadzieję, że będą mógł liczyć na kolejne zaproszenia.
Hans Nielsen (menedżer Teamu Słowiańskiego): Miło było wziąć udział w tym wydarzeniu, zwłaszcza że był prawie pełen stadion. Tor był dobrze przygotowany, a zawodnicy stworzyli fajne zawody. Grigorij Łaguta spisał się doskonale, to bardzo dobry zawodnik. Zdecydowanie miło byłoby go zobaczyć kiedyś w cyklu Grand Prix.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>